Choć ogrodniczki pełniły początkowo funkcję odzieży roboczej, dziś nikogo nie dziwi, że mogą być eleganckie. Zdecydowała się na nie 13 kwietnia Jennifer Lopez, która pojechała w nich odebrać dzieci ze szkoły w Los Angeles. Piosenkarce towarzyszył ukochany, Ben Affleck.
Historia ogrodniczek sięga XVII wieku. Grubą tkaninę, barwioną najczęściej na niebiesko, wykorzystywano wtedy do produkcji wytrzymałych ubrań roboczych. Nosili je rolnicy, mechanicy i wojskowi. Początkowo spodnie i szelki były oddzielnie, aż w drugiej połowie XIX wieku Levi Strauss zaprojektował aktualny model ogrodniczek. Na salony wprowadzili je John Wayne i Clint Eastwood. W latach 90. były jednym z najpopularniejszych modeli spodni. Dziś chętnie sięgają po nie Rihanna, Alexa Chung, Sarah Jessica Parker czy Katie Holmes.
Na stylizację skompletowaną z ogrodniczek zdecydowała się również Jennifer Lopez. Gwiazda wybrała elegancki czarny model, który zestawiła z białą koszulką, butami na platformie i torebką Coach. Towarzyszący jej narzeczony Ben Affleck postawił na flanelową koszulę, proste spodnie i białe sneakersy. W takich kreacjach pojawili się w Los Angeles, gdzie odebrali dzieci Jennifer ze szkoły.
Związek Jennifer z Benem kwitnie, a para planuje wspólną przyszłość. Niedawno zakochani zakupili rezydencję w Bel Air, gdzie zamieszkają z dziećmi z poprzednich małżeństw, a na początku kwietnia piosenkarka ogłosiła, że przyjęła zaręczyny Afflecka.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.