Jennifer Lopez, królowa maksymalistycznych stylizacji, na co dzień po mistrzowsku miesza klasyczne elementy streetwearu z luksusowymi dodatkami. Gwiazda została przyłapana w pomarańczowym dresie, który zestawiła ze sneakersami Nike Dunk i skórzaną torebką Birkin domu mody Hermès.
Tym razem autorka przeboju „Jenny from the Block” postawiła na sportową elegancję. Została sfotografowana w looku godnym diwy. Na spacer ulicami Los Angeles wybrała dresowy komplet w odcieniu ochry, do którego dobrała czarno-białe sneakersy w klimacie retro – Nike Dunk. Za najważniejszym element stylizacji należy uznać skórzaną torebkę Crocodile Birkin. Lopez należy do fanek tego kultowego modelu od domu mody Hermès. Inwestuje w kolejne egzemplarze, systematycznie budując kolekcję. Do ulubionych torebek chętnie wraca.
Historia torebki Birkin sięga lat 80. XX wieku. W 1983 r., podczas lotu z Paryża do Londynu, Jane Birkin niespodziewanie usiadła obok ówczesnego prezesa Hermès, Jeana-Louisa Dumasa. Jej torba z rafii zwróciła uwagę mężczyzny. – Powinnaś mieć kuferek z kieszeniami – powiedział. – Jeśli Hermès taki zrobi, będę pierwsza w kolejce – odparła gwiazda. Rok później Dumas stworzył specjalny model skórzanej torby podróżnej, który wkrótce zyskał nazwę Birkin bag. Dziś to jeden z najbardziej pożądanych obiektów kolekcjonerskich i symbol luksusu.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.