Kreacje Jennifer Lopez, w których pojawiła się przed i na premierze filmu „Wyjdź za mnie", potwierdzają, że jest nie tylko królową muzyki pop, ale także stylu glamour. Gwiazda zachwyciła najpierw projektem od Giambattisty Vallego, a następnie sukniami Eliego Saaba.
Dwa dni przed premierą filmu „Wyjdź za mnie” w Los Angeles, J.Lo wystąpiła na specjalnym koncercie w Academy Museum of Motion Pictures. Na tę okazję założyła dwie suknie z kolekcji Elie Saab Haute Couture na sezon wiosna-lato 2022. Pierwsza z nich odsłaniała dekolt, a wyszywane kryształkami frędzle tkaniny opadały na ziemię. Drugi model, „Gardenia White”, zasłaniał dekolt haftowanymi frędzlami, a materiał sukni ozdobiony był białymi i brązowymi perełkami.
W dniu premiery swojego najnowszego filmu, piosenkarka znów olśniła kreacją. Gwiazda wybrała białą sukienkę mini z rozkloszowanym dołem projektu Giambattista Valli. Materiał kreacji został uszyty z białej koronki układającej się w kwiecisty wzór. Stylizację uzupełniła szpilkami Jimmy Choo ozdobionymi kryształkami, a urodę podkreśliła rozświetlającym makijażem. Całość sprawiła, że Lopez wyglądała, jakby właśnie wybierała się do ślubu.
Wokalistce towarzyszył Ben Affleck. Para nie szczędziła sobie czułości, obejmując się i całując na ściance. Aktorzy wrócili do siebie po blisko 20 latach od rozstania w 2004 roku. 24 lipca 2021 roku piosenkarka oficjalnie potwierdziła na Instagramie, że znowu są razem. Od tego czasu zakochani są nierozłączni i wspierają się w swoich karierach. Uważani są również za jedną z najbardziej stylowych par show biznesu.
– Wierzę, że między mną a Benem nie dojdzie do kolejnego rozstania. Nie zaczynalibyśmy związku, sądząc, że się to nie uda. Po latach mamy więcej doświadczenia i mądrości. Wiemy jak ze sobą rozmawiać i dbać o nasze uczucie. Jestem w nim bardzo zakochana – powiedziała Lopez w wywiadzie dla „Rolling Stone”
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.