Znaleziono 0 artykułów
10.03.2018

Justyna Kopińska nie odwraca oczu

Justyna Kopińska (Fot. Zuza Krajewska)

Dziennikarstwo to dla mnie oddanie głosu tym, którzy na co dzień go nie mają – mówi Justyna Kopińska. Reporterka ma na koncie wiele prestiżowych nagród, w tym European Press Prize. W swoich tekstach zawsze staje po stronie słabszych, a przede wszystkim – po stronie prawdy. Właśnie ukazała się jej kolejna książka, „Z nienawiści do kobiet”.  Specjalnie dla Vogue.pl napisała o tym, co napędza ją do pracy.

Ostatnio przed każdym spotkaniem autorskim proszę organizatorów, by nie pytano mnie o politykę. Bo nie chcę poświęcać czasu na to, co jest już wszędzie w mediach, a w pewnym sensie jest oderwane od rzeczywistości. Jestem przekonana, że Polska to nie jest kraj Jarosława Kaczyńskiego i Grzegorza Schetyny, to nie jest kraj ojca Rydzyka i Włodzimierza Czarzastego.

W Polsce są zupełnie inne problemy niż te, które dominują w debacie i w mediach.

Żyjemy w kraju, w którym nawet policjantki mówią mi, że nigdy nie zgłosiłyby gwałtu, bo wiedzą, jak masakruje się kobiety w sądzie. W mojej książce „Polska odwraca oczy” tłumaczka z Elbląga zgwałcona przez ratowników medycznych mówi:

Okładka najnowszej książki Justyny Kopińskiej "Z nienawiści do kobiet"

Sędzia długo wyliczała czyny. Mówiła o wymuszeniu siłą i podstępem kontaktów seksualnych, wkładaniu penisa do ust. Mój tata tego słuchał. 20 dziennikarzy tego słuchało. Patrzyli na mnie, a ja czułam, jakbym już nie żyła. Winny. Nareszcie przestaną się śmiać. I nagle słowa sędzi: karę zawieszam. Już wiedziałam, że jednak przegrałam. Mogą wrócić do rodziny, do swoich biznesów. Mogą o wszystkim zapomnieć. Sędzia uzasadniła wyrok: oskarżeni nauczyli się w toku postępowania, że ich czyn był zły, byli wcześniej niekarani, mają rodziny. Sędzia, prokuratorka, policjantka nawet nie są świadome, że zgwałciły mnie po raz drugi.

W książce „Z nienawiści do kobiet” opisuję historię księdza, skazanego za kilkadziesiąt gwałtów na swojej uczennicy. Dziewczynka miała cztery próby samobójcze. Sędzia drugiej instancji drastycznie złagodziła karę argumentując, że ksiądz miał skłonności pedofilskie i dlatego nie mógł w pełni kontrolować swojego zachowania. Zakon „Towarzystwo Chrystusowe” wynajął księdzu doskonałego adwokata, drugiego opłaciła rodzina. Dziewczynka nie miała nawet pełnomocnika. Nie otrzymała żadnej pomocy. Byłam na mszy, którą ten ksiądz odprawiał niedawno w podpoznańskim Puszczykowie i sprawdziłam, w jaki sposób nadal kontaktuje się z dziećmi przez Facebooka.

To nie są przypadki jednostkowe. Blisko połowa udowodnionych gwałtów – także na małych dziewczynkach lub zbiorowych – skończyła się w Polsce wyrokami w zawieszeniu. Sprawca nie ponosi żadnej kary. Mija swoją ofiarę na ulicy. 

Justyna Kopińska (fot. Jakub Pleśniarski)

Żyjemy w kraju, w którym psychopaci za wieloletnie znęcanie nad osobami bezradnymi – starszymi lub dziećmi –  dostają kuriozalnie niskie wyroki. W którym brutalne molestowanie żołnierek na misji w Afganistanie przez wysokiej rangi oficera nazywane jest przez innych żołnierzy „zyskaniem przychylności pań” i czymś absolutnie normalnym, za co „nie należy się żadna kara”.

Póki w każdej z takich spraw wynajmuje się drogich adwokatów i pluje ludziom w twarz, nie mam zamiaru rozmawiać z osobami na świeczniku, którzy nic z tym nie robili przez ostatnie kilkanaście lat i dalej nie robią.

Dziennikarstwo to dla mnie oddanie głosu tym, którzy na co dzień go nie mają. Uważam, że w słowach tych ludzi jest dużo więcej prawdy, mądrości i szczerości niż w wypowiedziach tzw. wpływowych osób. I to ich historie tworzą lustro, w którym zobaczymy prawdziwą twarz współczesnej Polski.

Justyna Kopińska – dziennikarka „Dużego Formatu”, magazynu reporterów „Gazety Wyborczej”, socjolog. Zajmuje się tematyką kryminalną, związaną z prawem karnym, sądami i więziennictwem. Jest laureatką Nagrody Dziennikarskiej Amnesty International – Pióro Nadziei. Zdobyła Nagrodę PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego, Grand Press, Nagrodę Newsweeka im. Teresy Torańskiej oraz wyróżnienie Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. Autorka książek „Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie?”, „Polska odwraca oczy” oraz „Z nienawiści do kobiet”. Jako pierwsza dziennikarka z Polski otrzymała European Press Prize w kategorii „Distinguished Writing Award”, przyznawaną przez The Guardian Foundation i The Reuters Foundation.

Justyna Kopińska
  1. Ludzie
  2. Opinie
  3. Justyna Kopińska nie odwraca oczu
Proszę czekać..
Zamknij