Justyna Kopińska: Sprawa Gisèle Pelicot uświadamia, że o prawa kobiet wciąż trzeba walczyć
Justyna Kopińska w cotygodniowym felietonie przywołuje sprawę sądową toczącą się we Francji. Gisèle Pelicot była przez wiele lat odurzana przez męża i gwałcona przez zapraszanych przez niego mężczyzn. Ten przykład uświadamia, że pojęcie gwałtu wciąż nie jest właściwie rozumiane.
Kilkudziesięciu mężczyzn – radny, pielęgniarz, student, strażak – gwałcili nieprzytomną kobietę. Podczas toczącego się procesu wielu z nich nie rozumie definicji gwałtu. Tłumaczą, że zgody na stosunek udzielał jej mąż.
Gisèle Pelicot była wykorzystywana przez psychopatycznego męża i jego znajomych
Gisèle Pelicot nie miała świadomości, z kim buduje rodzinę. Jej mąż miał dwa oblicza. Przy łagodnym i kochającym mężczyźnie Pelicot czuła się bezpieczna. Ale jego drugie wcielenie – oprawcy – stworzyło w internecie konto „Bez jej wiedzy” z propozycją „trójkąta”, a w rzeczywistości gwałtu na żonie. Pelicot została wykorzystana podwójnie. Mężczyzna, któremu ufała najmocniej, dosypywał środki odurzające do jej posiłków. Wielu mężczyzn podniecało to, że kobieta nie ma świadomości ich czynu.
Jako socjolożka i reporterka zrozumiałam, że w każdym społeczeństwie niewielka grupa ludzi to osobowości psychopatyczne i sadystyczne, zatem mąż Gisèle Pelicot niespecjalnie mnie interesuje. Interesuje mnie natomiast kontekst społeczny.
Mężowie na sali sądowej tłumaczą, że potrzebowali odskoczni, gdy żony wyjeżdżały na wakacje. Krewni podkreślają, że to wspaniali mężczyźni, którzy zrobili wiele dla społeczności.
Film „Dogville” Larsa von Triera opowiada o przemocy seksualnej, której dopuszczają się zwyczajni ludzie
W filmie „Dogville” uciekająca przed gangsterami Grace (Nicole Kidman) ukrywa się w małym miasteczku. Z pozoru troskliwi mieszkańcy zaczynają nadużywać władzy, gdy widzą bezsilność kobiety. Kiedy Grace zaczyna panicznie bać się ujawnienia tożsamości, drobne występki prowadzą do przemocy seksualnej.
To brechtowska opowieść o najokrutniejszych, wypieranych do tej pory, emocjach. Reżyser Lars von Trier zadaje fundamentalne pytanie o kondycję społecznej duszy.
Potężna rola Kidman i minimalna liczba obiektów scenicznych przenoszą nas w świat podświadomości i niespełnionych marzeń bohaterów. Widzimy mężczyzn pragnących niedostępnych kobiet, mieszkańców, którzy chcieliby znaczyć więcej, ludzi zakompleksionych, niezrealizowanych. Wszystkie kłębiące się emocje wyładowują na Grace.
Zawsze myślałam, że prawdziwi ludzie chcieliby wiedzieć, kim naprawdę jest Grace i dlaczego jest ścigana. W filmie von Triera nikt nie zadaje tych pytań. Lecz w sprawie Pelicot również nikt nie pyta o to, dlaczego kobieta jest nieprzytomna i czy ma świadomość tego, co się dzieje.
Pelicot czuła się osłabiona, miała problemy z pamięcią. Troskliwy mąż nalegał na wizytę u lekarza, który nie stwierdził zmian w mózgu. Przez lata myślała, że traci pamięć z powodów zdrowotnych. O zachowaniu sąsiadów dowiedziała się od policji prowadzącej śledztwo w sprawie innego przestępstwa.
Gisèle Pelicot zmienia świadomość społeczną na temat gwałtu
72-letnia Francuzka codziennie, przez wiele tygodni, słuchała zeznań swoich oprawców. Poprosiła sąd w Awinionie, by szczegóły sprawy ujawniono. Mówi wprost, że chce zmienić świadomość francuskiego społeczeństwa na temat napaści seksualnych i praw kobiet. Myślę, że zmienia świadomość nie tylko Francuzów.
Każda kobieta może teraz postawić się w sytuacji Gisèle i zobaczyć, jak wielu mężczyzn, mających córki, pełniących odpowiedzialne funkcje społeczne, także w policji, nadal nie rozumie znaczenia słowa „gwałt”.
Doktora psychologii Ewa Woydyłło, gdy zapraszałam ją do mojej audycji, pytała: – Pani Justyno, co tak skromnie? Dlaczego przesuwamy świat tylko o milimetr do przodu? Dlaczego nie o kilometr?
Bo o kilometr przesuwa świat Gisèle Pelicot.
*
Rozmowy o kondycji społecznej w podcaście „O milimetr do przodu”:
*
Justyna Kopińska to nagradzana dziennikarka i reporterka. Ukończyła socjologię na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Doświadczenie zawodowe zdobywała w Stanach Zjednoczonych i Afryce Wschodniej.
Autorka sześciu książek, m.in. „Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie”, „Polska odwraca oczy”, „Lekarstwo dla duszy”.
Twórczość przyniosła jej wiele nagród – jako pierwsza Polka została uhonorowana europejską nagrodą European Press Prize w kategorii Distinguished Writing Award. Zdobyła m.in. Nagrodę PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego, Grand Press, Nagrodę „Newsweeka” im. Teresy Torańskiej i Wyróżnienie Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. Dwukrotna laureatka Mediatorów w kategorii reformator.
Otrzymała ustanowione przez prezydenta odznaczenie Infantis Dignitatis Defensori za zasługi dla ochrony dzieci w instytucjach zamkniętych.
Prowadzi podcast „O milimetr do przodu” o drogach do holistycznej poprawy życia. Od 2023 roku jest członkinią jury Nagrody „Newsweeka” im. Teresy Torańskiej.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.