Na decyzję o macierzyństwie wpływają w Polsce obawy o stabilność finansową, sytuację mieszkaniową, utratę pracy, brak wsparcia ze strony państwa. Są także osoby, które po prostu nie chcą być rodzicami. I mają prawo do takiej decyzji. Wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego o Polkach, które rzekomo piją, więc nie zachodzą w ciążę, jest arogancka, krzywdząca, wypełniona poczuciem wyższości.
Gwałtowny wzrost cen, dwukrotnie większe raty kredytów, trudna sytuacja służby zdrowia, ogromne rachunki za prąd osób prywatnych, ale też szpitali i uniwersytetów. W czasach chaosu i niepewności niektórzy robią wszystko, co w ich mocy, by odwrócić naszą uwagę od realnych problemów.
– Dzieci najmniej w Polsce jest w Warszawie, więc to nie jest kwestia wyłącznie materialna, lecz także pewnego nastawienia ludzi, a w szczególności pań, bo to kobiety rodzą dzieci. Chociaż teraz już nie wiadomo – mówił Jarosław Kaczyński podczas spotkania w Ełku. – Jak do 25. roku życia daje w szyję – trochę żartuję – to nie jest to dobry prognostyk — uzupełnił.
Młode kobiety piją niemal dwukrotnie rzadziej i dwukrotnie mniej niż młodzi mężczyźni. Młode pokolenie pije także mniej i nieco rzadziej niż cała populacja kobiet – nie są to jednak różnice istotne statystycznie.
Te dane obliczyli wczoraj badacze Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Poprosiłam o porównanie konsumpcji pomiędzy grupami zdefiniowanymi przez dwie zmienne (płeć i wiek) zarazem, a nie przez jedną zmienną (płeć) i drugą zmienną (wiek) osobno.
Wyniki pokazują, że teza prezesa Jarosława Kaczyńskiego, że młode kobiety piją tak dużo, jak młodzi mężczyźni, jest fałszywa. Ciekawi mnie również, skąd prezes ma informację o „dawaniu w szyję” jako przyczynie bezdzietności?
Według badań (m.in. CBOS) na gotowość do bycia matką w Polsce wpływają przede wszystkim: brak stabilności finansowej, sytuacja mieszkaniowa, obawa o utratę pracy, trudności w godzeniu obowiązków zawodowych i rodzinnych, poczucie braku wsparcia ze strony własnego kraju.
Są także osoby, które po prostu nie chcą być rodzicami. I mają prawo do takiej decyzji. Wypowiedź prezesa jest arogancka, wypełniona poczuciem wyższości, krzywdząca. Wzmacnia ją głośny rechot polityka oraz jego widowni.
To wypowiedź najbardziej wpływowego polityka w Polsce, kształtującego rzeczywistość przyszłych pokoleń. Na stronie Ordo Iuris możemy przeczytać tekst dotyczący praw kobiet, w którym ekspertka namawia do tego, żebyśmy skupili się także na ochronie praw kobiet nienarodzonych. Słowa prezesa Prawa i Sprawiedliwości współgrają z licznymi wypowiedziami prawicowych aktywistów oraz decyzją Trybunału Konstytucyjnego zmuszającą kobiety, by rodziły płody uszkodzone w stanie ciężkim lub nieodwracalnym.
Jednocześnie matki, które zdecydowały się na heroiczną decyzję porodu w takiej sytuacji w przeszłości, nie mają obecnie właściwego oparcia w swoim państwie. Dlaczego politycy nie działają na rzecz ochrony praw żyjących kobiet i dzieci?
Pisarka Simone de Beauvoir wspominała o ludziach, którzy najpierw podcinają kobietom skrzydła, a następnie „ubolewają, że nie umieją latać”. Obecna sytuacja ekonomiczna w wielu krajach na świecie generuje ogromny stres, który przekłada się na problemy psychiczne młodzieży, wzrost depresji i chorób.
Zaburzenia alkoholowe dotyczą już 1,47 proc. kobiet i 5,7 proc. mężczyzn w wieku 18-29 lat (Ezop, Instytut Psychiatrii i Neurologii w Warszawie).
Czy kobiety i mężczyźni czują się bezpiecznie w otaczającej ich rzeczywistości? W mojej opinii to najważniejsze pytanie, które powinni zadawać sobie mężowie stanu. Pozwala kształtować świat, w którym chaos stopniowo zastępujemy spokojem, a nieustanną niepewność – stabilnością.
Zamiast działać na rzecz poczucia bezpieczeństwa i pewności jutra, umożliwiających realny wybór, wpływowi politycy rozpowszechniają fałszywe informacje i potęgują doświadczany przez społeczeństwo stres.
Powiedzmy głośno: „dość”.
*
Justyna Kopińska: dziennikarka, socjolożka, zajmuje się tematyką kryminalną związaną z prawem karnym, sądami i więziennictwem. Doświadczenie zawodowe zdobywała w Stanach Zjednoczonych i Afryce Wschodniej. Jest laureatką Nagrody Dziennikarskiej Amnesty International, Pióro Nadziei.
Otrzymała Nagrodę PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego, Grand Press, Nagrodę Newsweeka im. Teresy Torańskiej oraz wyróżnienie Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. Dwukrotna laureatka Mediatorów. Autorka pięciu książek, m.in. „Z nienawiści do kobiet” i „Polska odwraca oczy”.
Jako pierwsza dziennikarka z Polski otrzymała European Press Prize w kategorii „Distinguished Writing Award”.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.