Nowe wcielenie dyskretnego luksusu najmocniejszym trendem przełomu sezonów
Dominujący w ostatnich miesiącach trend quiet luxury w nadchodzącym sezonie zyskuje nowe oblicze. Marki premium jeszcze większą uwagę przykładają do materiału, projektu i wykonania. Wprawione oko w wyrafinowanej prostocie dostrzeże krawiecki kunszt. Wybieramy 10 najpiękniejszych ubrań i dodatków na początek jesieni ze sklepu internetowego Breuninger.com.
Żegnamy lato z nostalgią, ale cieszymy się na wyzwania, które niesie ze sobą jesień. Na przełomie sezonów snujemy plany, układamy harmonogram na najbliższe miesiące i zmieniamy garderobę. Powracając do pracy, nie rezygnujemy z indywidualizmu, któremu daliśmy się ponieść w wakacje, lecz osobisty styl dopasowujemy do wymogów dress code’u. W biurze, na biznesowych lunchach i podczas negocjacji przychodzi z pomocą trend quiet luxury, który podbił wybiegi, modne ulice i sklepy w ostatnich miesiącach.
Zainspirowany wyrafinowaną estetyką prezentowaną przez Shiv z „Sukcesji”, dyskretny luksus rozwija się. Każda z marek premium interpretuje ten styl po swojemu, skupiając się jednak na jego najważniejszym filarze, czyli jakości. Ubrania i dodatki spełniające wymogi trendu stają się inwestycją na lata ze względu na ponadczasowe kroje, precyzję wykonania i dbałość o detale. Wpisują się także w nowy power dressing dający kobiecie siłę do przezwyciężania przeciwności i wyrażania siebie. W nadchodzącym sezonie styl quiet luxury przybiera trochę inne oblicze – staje się odrobinę bardziej zmysłowy, w kolekcjach utrzymanych w tym nurcie pojawia się więcej kolorów, a dodatki – choć uniwersalne – stają się modnym manifestem.
Marki premium, które znajdziemy w ofercie sklepu internetowego Breuninger.com, podążają za trendem, tworząc jednak jego nowe odsłony. Zamiast quiet luxury z minionego sezonu dominuje New Silence, czyli ubrania, które szepczą, bo nie muszą krzyczeć, oraz Neo-Heritage – połączenie dziedzictwa luksusowych brandów z oczekiwaniami współczesnych klientów. W kolekcjach położono nacisk na silną kobiecość. Wyraziste kroje, mocne ramiona i zaznaczona talia to domena projektów takich marek jak Balmain, Alexander McQueen czy Jacquemus. Intensywne kolory w miejsce neutralnej palety barw widać u Etro, Versace i Victorii Beckham.
Reinterpretacji zostaje poddany także dżins, który w towarzystwie czerni, dzianiny i klasycznych dodatków staje się biurowym pewniakiem. Gdy zrobi się chłodniej, sięgniemy też po miękkie dzianiny, zwłaszcza kaszmir, ale nie tylko w kamelowym czy gołębim odcieniu – tutaj także wdarły się barwy. A jak wybrać akcesoria? Torebki przyciągają wzrok – najmodniejszymi it-bags staną się moonbags, slouchie bags i shoppery wiralowych marek Ganni, Loewe czy Coperni.
W kwestii butów panuje duża dowolność – do garniturów wciąż nosimy sneakersy, triumfalnie powracają wysokie kozaki na szpilce, w modzie pozostają kowbojki, ale w ramach quiet luxury tracą związki z Dzikim Zachodem, a zbliżają się fasonem do sztybletów. Najmodniejsze obuwie znajdziemy w kolekcjach Off-White, Paris Texas czy Jimmy Choo.
Ze sklepu internetowego Breuninger.com wybraliśmy 10 najpiękniejszych ubrań i dodatków na powrót do biura.
Marynarka Givenchy: Sylwetka klepsydry
Założyciel paryskiego domu mody, Hubert de Givenchy, szył najpiękniejsze małe czarne, o czym wielokrotnie przekonała się jego muza, Audrey Hepburn. Jej ikoniczne looki można by uznać za zapowiedź quiet luxury – wyrafinowana prostota czyniła jej styl ponadczasowym. Dzisiejszy dyrektor artystyczny marki Matthew M. Williams należy do młodych mistrzów minimalizmu. Czerpiąc garściami z dziedzictwa firmy, szperając w jej archiwach, przeglądając szkice Givenchy’ego, znajduje inspiracje do tworzenia kolekcji utrzymanych w klimacie power dressingu. Marynarka jego projektu – taliowana, o wydłużonym fasonie i lekko rozszerzanych rękawach – nigdy nie wyjdzie z mody. Wystarczy właściwie za cały look – można do niej założyć dżinsy, bojówki, a nawet kolarki, a wciąż będzie wyglądała jak spod igły. W biurze zestawiamy ją ze skórzaną spódnicą, narzucamy na prostą sukienkę albo kompletujemy ze spodniami palazzo. A po godzinach nosimy na gołe ciało.
Spódnica z tweedu Alexander McQueen: Klasa wyższa
W tweedowej mini mogłaby się niegdyś pokazać i królowa Elżbieta II, i Lady Di, i dziś księżna Kate. Trudno o bardziej brytyjski look, chociaż wełniane spódnice lansują oczywiście także paryskie marki. W kolekcji Sarah Burton dla domu mody Alexander McQueen zyskuje także drugie, bardziej punkowe oblicze. Choć fason ma nobliwy – za kolano, z podwyższoną talią i nieznacznym rozcięciem u dołu – przeplatające się odcienie pudrowych cukierków, mandarynki i słoneczników odmładzają klasyczny projekt.
Spódnica Jil Sander: Styl błyskawiczny
Alternatywą dla tweedu może stać się jedwab. Jego domieszkę wykorzystano, szyjąc spódnicę marki Jil Sander. Jej założycielka w latach 90. uchodziła za ikonę minimalizmu, ramię w ramię z Helmutem Langiem czy Donną Karan. Dziś pod jej marką projektują małżonkowie Luke i Lucie Meierowie, podążając ścieżką wyznaczoną przez Sander. Czarna midi to niezaprzeczalna klasyka, ale dzięki zamkowi błyskawicznemu zyskuje nowoczesne oblicze – to nie tylko detal, lecz także rozwiązanie formalne, dzięki któremu zmienia się fason spódnicy.
Spodnie Loulou: Jak Annie Hall
Spodnie od garnituru – najczęściej szare, czarne albo beżowe, w kant i zdobione prążkami – stały się częścią kobiecej garderoby od czasów Marleny Dietrich. A od lat 70. ikoną androgynicznego stylu – zgodnego z quiet luxury – pozostaje Diane Keaton i jej postać z filmu Woody’ego Allena, Annie Hall. Model Amoya marki Loulou założonej przez paryżankę Chloé Harrouche nie dość, że pozostaje wierny ponadczasowej estetyce, to został dopracowany w najmniejszym szczególe – sprytnie umieszczone zaszewki podkreślają atuty sylwetki.
Bluzka Victoria Beckham: Barbie w biurze
Kto powiedział, że dyskretny luksus nie kocha barw? Nawet Victoria Beckham, która słynie z zamiłowania do czerni, coraz chętniej sięga po kolor – i w osobistych stylizacjach, i w projektach dla swojej marki. Lansuje także color blocking – wyraziste kompozycje różu i czerwieni czy też zieleni i błękitu. Bluzka z wiązaniem pod szyją nawiązująca do mody lat 70. wpisuje się jednocześnie w quiet luxury i barbiecore, który zdominował ostatnie miesiące w związku z premierą filmu o kultowej lalce. Koszule nosimy do ołówkowej spódnicy albo szerokich spodni.
Peleryna Valentino: Barwy ochronne
Logomania w najbardziej dyskretnym wydaniu – na wierzchu peleryna z domieszką jedwabiu została zatopiona w czerni, a na podszewce widnieje monogram „V” wskazujący na pochodzenie tego wyjątkowego okrycia. Jako że quiet luxury nie zapomina nigdy o wygodzie, peleryna staje się komfortową alternatywą dla marynarki. Hygge w wydaniu premium.
Kozaki Paris Texas: Gorąca czekolada
Tłoczenie we wzór egzotycznej skóry to synonim luksusu. W połączeniu ze szlachetną formą kozaków i odcieniem głębokiego brązu sprawia, że buty stają się inwestycją na lata. Stabilny słupek, lekko zaostrzony nosek, wysoka cholewka – w te buty można wsunąć bryczesy albo ulubione dżinsy, nosić do rozkloszowanej albo dopasowanej sukienki, zestawić z garniturem. Możliwości są nieograniczone. Brand Paris Texas, inspirowany jednocześnie amerykańską wolnością i paryskim szykiem, założyła w Mediolanie Annamaria Brivio.
Kowbojki Off-White: Nie taki dziki zachód
Wariacją na temat butów z Dzikiego Zachodu są także kowbojki kultowej marki Off-White. W wydaniu quiet luxury na tym typowo amerykańskim modelu nie uświadczymy już jednak ani haftów, ani innych przeszyć. Te kowbojki przypominają raczej sztyblety – z dawnego fasonu pozostają wydłużony nosek i dyskretne zdobienie na przodzie.
Torebka Burberry: Szkoła dla elity
Kuferek najsłynniejszego brytyjskiego domu mody nawiązuje do stylu retro, co jest zawsze mile widziane w estetyce quiet luxury, ale jego forma została podporządkowana funkcji. Pomieści najważniejsze codzienne przedmioty, w tym tablet, i dopasuje się do stylizacji na przełom sezonów – spełni się w towarzystwie i zwiewnej sukienki, którą nosimy w ostatnich ciepłych dniach, i garnituru.
Torebka Marni: Miękkość bytu
Włoski dom mody Marni słynie z projektów, które klasyczne założenia wzbogacają o oryginalne detale. Dokładnie taki jest nowy styl quiet luxury – prosty, ale charakterystyczny.
Miękka torebka z dyskretnym zapięciem to biurowy pewniak, bo wystarczy chwycić ją w dłoń, by zestaw marynarki i dżinsów utrzymanych w klimacie smart casual stał się bardziej smart.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.