We wtorek 6 grudnia odbyło się przyjęcie dla członków korpusu dyplomatycznego w pałacu Buckingham. Na wydarzeniu nie mogło zabraknąć księżnej Walii, która witała gości w czerwonej sukni wyszywanej cekinami i diamentowych kolczykach należących do królowej Elżbiety II.
Przyjęcie dla członków korpusu dyplomatycznego zorganizowane zostało przez króla Karola III, któremu towarzyszyła żona Kamila i syn William. Ostatni raz taka uroczystość miała miejsce w 2019 roku, jeszcze za życia królowej Elżbiety.
Na wydarzeniu obecna była również Kate Middleton. Księżna Walii znana jest z doskonałego wyczucia stylu. Ulubienica Brytyjek chętnie sięga po świetnie skrojone marynarki, kobiece sukienki, czy ołówkowe spódnice. 6 grudnia postawiła jednak na kreacje godną przyszłej królowej. Kate wybrała dopasowaną sukienkę maksi w odcieniu czerwieni, której materiał zdobiły cekinowe kwiatki. Uwagę przykuwała tiara Lotus Flower, wysadzana perłami i diamentami oraz wiszące kolczyki należące wcześniej do królowej Elżbiety II.
To nie pierwszy raz, kiedy Kate Middleton ma na sobie tę wyjątkową ozdobę. Na urodzinowych portretach z okazji 40. urodzin, księżna również pozuje w diamentowej biżuterii Elżbiety II. Dodatek należący wcześniej do zmarłej królowej założyła także pod koniec listopada. Na przyjęciu w pałacu Buckingham olśniewała wtedy w ulubionej tiarze monarchini, Lover’s Knot.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.