Katie Holmes do perfekcji opanowała nonszalancki, miejski styl, który idealnie współgra z atmosferą Nowego Jorku. Tym razem gwiazda zdecydowała się na stylizację, która łączy go z francuskim szykiem. A to wszystko za sprawą czarnych balerinek, najmodniejszych butów nadchodzącej jesieni.
Katie Holmes uwielbia czarne baleriny
Jeśli chodzi o buty, Katie Holmes chętnie sięga po wygodne i klasyczne sneakersy Veja i adidasy Samba. Ostatnio jednak szczególnie upodobała sobie zwykłe, czarne baleriny – do tego stopnia, że włożyła je nawet na czerwony dywan. Na trybuny turnieju US Open, czyli jednego z najważniejszych sportowych wydarzeń roku, gwiazda „Jeziora marzeń” ponownie wybrała ulubione baleriny – które niewątpliwe królować będą tej jesieni – ale tym razem zdecydowała się na nietypowy model.
Katie Holmes: Francuski szyk w amerykańskim wydaniu
Wybraną przez aktorkę parę skórzanych balerin wyróżniały kwadratowy nosek, a górę zdobiły delikatne kokardki. Reszta stylizacji prezentowała się równie elegancko. Katie Holmes założyła na ramiona sweter polo Miu Miu, uzupełniając swój look ciemnoniebieskimi dżinsami ze średnim stanem, brązową skórzaną torbą i okularami przeciwsłonecznymi. W pewnym momencie aktorka zdjęła sweter i zarzuciła go na ramiona, wiążąc go w taki sposób, by zakrywał jedno ramię. Nadało to całości prawdziwie francuskiego szyku.
Katie Holmes jako reżyserka
Holmes ostatnio pojawiła się na ekranie w dramacie „Rare Objects”, który miał premierę w kwietniu 2023 roku. Katie odpowiedzialna była za reżyserię i produkcję filmu, który dedykowała swojej 16-letniej córce Suri.
Zobacz także:
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.