Celebrytka sprzedała część udziałów w KKW Beauty koncernowi Coty. Jej marka jest teraz warta miliard dolarów. Kanye West pogratulował żonie sukcesu na Twitterze. Po aferze wokół Kylie Jenner, która podobno zawyżyła wartość swojego imperium kosmetycznego, osiągnięcie Kim można poddać w wątpliwość.
Kim Kardashian-West to jedna z najbardziej wpływowych kobiet show-biznesu. Jej konto na Instagramie obserwuje 177 mln użytkowników. „Jako pierwsza z gwiazd weszła w aktywny dialog z fanami, jednocześnie monetyzując swoją obecność w mediach społecznościowych” – brzmiało uzasadnienie werdyktu Council of Fashion Designers of America, które w czerwcu 2018 roku przyznało Kim statuetkę „Influencerki Roku”. Nikogo nie zdziwi fakt, że celebrytka została oficjalnie warta 900 mln dolarów. W ślad za Kylie Jenner, Kim sprzedała 20 proc. udziałów w marce kosmetycznej KKW Beauty korporacji Coty. W efekcie jej markę wyceniono na miliard dolarów.
„Jestem bardzo dumny z mojej pięknej żony Kim Kardashian-West za to, że oficjalnie stała się miliarderką. Pokonałaś najtrudniejsze przeszkody i teraz Bóg nagrodził Ciebie i naszą rodzinę. (..) Bardzo Cię kochamy” – napisał raper na Twitterze. Kanye dodał także zapowiedź nadchodzącego albumu „God’s Country” w formie krótkiego wideo.
W kwietniu tego roku magazyn „Forbes” ogłosił także rapera miliarderem i wycenił jego majątek na 1,3 mld dolarów. Kanye wystosował oświadczenie, w którym oskarżył magazyn o „nieumiejętne liczenie”. Według artysty, w rzeczywistości ma na koncie 3,3 mld dolarów.
Miesiąc temu wybuchła natomiast afera z najmłodszą siostrą Kim, Kylie Jenner. „Forbes” uznał ją za miliarderkę, i to najmłodszą w historii, ale potem wycofał się z tych obliczeń, zarzucając właścicielce Kylie Cosmetics manipulację wynikami finansowymi firmy. Czy podobna sytuacja spotka Kim?
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.