Armani Privé wiosna-lato 2021: Z Mediolanu do Hollywood
„Dzięki internetowi dla każdego znajdzie się miejsce w pierwszym rzędzie” – napisał Giorgio Armani o pokazie najnowszej kolekcji haute couture, którym składa hołd ukochanemu miastu – Mediolanowi.
Pokaz Armani Privé po raz pierwszy odbył się w mediolańskim Palazzo Orsini przy via Borgonuovo 11, gdzie mieści się atelier mistrza. Do tej pory Giorgio Armani podróżował z kolekcją do Paryża. W czasie pandemii jeszcze bardziej docenił swoje korzenie. Włoskiej modzie zawdzięcza pewną dezynwolturę w podejściu do trendów, szacunek dla rzemiosła i indywidualność w budowaniu stylu. Tłem dla kolekcji na sezon wiosna-lato 2021 są XVIII-wieczne freski i neoklasycystyczne wnętrza pałacu. Na wybiegu pokazano klasyczne dla Włocha sylwetki. Oprócz sukni balowych to oczywiście lśniące kostiumy – tym razem z miękkimi, zaokrąglonymi ramionami albo mocniejszymi, w kształcie pagody. Mogłaby je z powodzeniem nosić Marlena Dietrich. Uwagę jak zawsze zwracają zdobienia – cekiny i kryształki, które mienią się na sukniach. – Ma być jasno, lekko, optymistycznie – mówił Armani. Jeśli w tym roku oscarowa gala odbędzie się zgodnie z planem, a na czerwony dywan znów wyjdą gwiazdy, niejedna wybierze kreację spod ręki Armaniego. W końcu stworzył jedne z najpiękniejszych sukni w historii Hollywood. Do blasku Oscarów pasują różowa kreacja z drapowaniem przy gorsecie, półprzezroczyste suknie z kwiatowymi aplikacjami oraz wieńczące pokaz suknie w odcieniu nocnego nieba.