Znaleziono 0 artykułów
18.02.2024

Erdem, inspirując się Marią Callas, stworzył kolekcję pełną klasy, charyzmy i romantyzmu

Erdem jesień-zima 2024 / (Fot. Acielle Style du Monde)

Tworząc kolekcję na jesień-zimę 2024 Erdem Moralioglu dokładnie prześledził zarówno życie osobiste, jak i sceniczne primadonny Marii Callas i przełożył sztandarowe fasony lat 50. i 60. na język współczesnej mody. Z projektów wybrzmiewają charyzma, siła i klasa, a także nostalgiczny romantyzm, który spaja wszystkie sylwetki.

– Byłem zafascynowany napięciem między osobą a osobowością – mówił Erdem Moralioglu o zgłębianiu historii Marii Callas. Zarówno widowiskowe kreacje, jak i nietuzinkowy charakter słynnej śpiewaczki operowej znalazły odzwierciedlenie w projektach Erdema – w nadających sylwetkom dramatyzmu oversize’owych kołnierzach, odsłoniętych ramionach, nonszalancko zarzuconych na plecy szalach, które powiewają przy każdym ruchu. Przy kreacjach primadonny nie mogło zabraknąć piór, które raz dominują w sylwetkach, tworząc otulający pancerz w stylu glamour, innym razem nadają dopasowanym fasonom dynamiki lub zaledwie muskają ziemię, po której stąpa diwa.

Erdem jesień-zima 2024 (Fot. Acielle Style du Monde)

Pięknym motywem kolekcji są róże. Tym razem nie są tu tylko charakterystycznym wzorem, który odnajdziemy w każdej kolekcji projektanta, lecz odniesieniem do samej primadonny. Przez lata triumfów, gdy występowała na scenie, u jej stóp lądowały róże. W kolekcji inspirowanej Marią Callas znalazły się na satynowych butach, wyszyte na płaszczu lub przypięte w postaci złotych broszek.

Erdem jesień-zima 2024 / (Fot. Acielle Style du Monde)

W garderobie diwy nie mogło zabraknąć kreacji z gorsetami, mocno zaznaczoną talią i majestatycznymi drapowaniami, a także pięknie zdobionych satynowych koszul, które na czerwonych dywanach będą zastępować garnitury. Stylizacje modelek dopełniał makijaż niczym ze scen greckich tragedii. Stylizacje „greckich bogiń” oddają także posagowe sylwetki sukni i charakterystyczne upięcia. Wrażenie to potęgowało miejsce pokazu – modelki przechodziły tuż obok posągów z Partenonu w Muzeum Brytyjskim w Londynie.

Erdem jesień-zima 2024 / (Fot. Spotlight. Launchmetrics )

W kolekcji znalazły się także sylwetki wprost zainspirowane legendarnym występem Marii Callas w operze „Medea” z 1953 roku. Look numer 13 to nowoczesna wersja jej scenicznej kreacji, z kolei sylwetki 15, 17, 32 i 35 zostały zainspirowane scenografią z „Medei” stworzoną przez Salvatore Fiumego. Najnowsza kolekcja domu mody Erdem jest modową arią, w której wybrzmiewają klasa, charyzma i romantyzm.

Ewelina Kołodziej
  1. Moda
  2. Premiery
  3. Erdem, inspirując się Marią Callas, stworzył kolekcję pełną klasy, charyzmy i romantyzmu
Proszę czekać..
Zamknij