Erdem jesień-zima 2021: Jezioro łabędzie
Kiedy trzy lata temu Erdem Moralioglu odbywał staż w londyńskim Royal Opera House, jego główną uwagę przykuwały ćwiczące za kulisami tancerki. Widok ich delikatnych i dostojnych ruchów, połączonych z silnymi i pewnymi siebie osobowościami, zainspirował go do stworzenia kolekcji jak z „Jeziora łabędziego”. W roli modelek obsadził światowe primabaleriny – zarówno te dawne, jak i obecne, bo „niezależnie od tego, czy masz 60 czy 70 lat, tancerzem pozostajesz do końca życia” – powiedział.
W kolekcji na sezon jesień-zima 2021 Erdem podarował widzom suknie wysadzane klejnotami, spódnice z plisami, eleganckie koszule, wieczorowe płaszcze i miękkie dzianiny, które w jego mniemaniu mogą być idealną alternatywną klasycznych trykotów. Tradycyjne baletki ze wstążką zamienił na wysokie platformy, a nakrycia głowy, znane z tanecznych scen na wygodne opaski i dodatki z piórami. Film wyreżyserowała Ina Lekiewicz. To kolejny wspólny projekt Polki i Erdema. Zdjęcia wykonał Jason LLoyd Evans.