Od kiedy inkubator talentów Fashion East powstał w 2000 r. jako inicjatywa Lulu Kennedy i The Truman Brewery, posłał w świat mody takie nazwiska jak Jonathan Anderson, Grace Wales Bonner czy, ostatnio, Nensi Dojaka i Maximilian Davis, który wiosną objął stanowisko dyrektora kreatywnego domu mody Ferragamo. Na tygodniu mody w Londynie organizacja non-profit zaprezentowała kolekcje kolejnych młodych i obiecujących marek: Standing Ground, Karoline Vitto i Jawary Alleynego. Na wybiegu królowały artyzm, minimalizm i konsekwentna ciałopozytywność.
Jawara Alleyne na pokazie Fashion East zadebiutował w sezonie jesień-zima 2022. Standing Ground i Karoline Vitto to nowe nabytki tego inkubatora talentów. Vitto dzierży dumny tytuł ambasadorki ciałopozytywności, z kolei Michael Stewart, założyciel Standing Ground, proponuje nowoczesne interpretacje mody wieczorowej.
Dla Stewarta, który markę założył w tym roku, pokaz z Fashion East był pierwszą większą prezentacją jego kolekcji. Minimalistyczne, misternie oplatające ciało sylwetki odszył z dżerseju – pomarszczył go i podrapował, wykorzystał do asymetrycznych cięć i dekonstrukcji. Czasami tkaninę zwinął w grube rulony i ozdobił nimi talię, kiedy indziej otoczył detalami z grubego metalu. Zaproponował projekty proste, ale i szalenie zmysłowe, stworzone z największym poszanowaniem dla proporcji.
Karoline Vitto: Pokochać siebie
Vitto także bawi się dekonstrukcją i odsłaniającymi ciało wycięciami, chętnie stosuje też metalowe ozdoby, tzw. piercingi. Tu jednak stają się one narzędziem promowania ciałopozytywności, szerzenia dumy z kształtów, jakkolwiek drobne czy pełne by one były, do upowszechniania idei kobiety pewnej siebie, kochającej siebie i równie wrażliwej, co silnej. W wizji Vitto jawi się ona jako eteryczna wojowniczka – pełna kontrastów, przeciwieństw, z pozoru wchodzących ze sobą w konflikt emocji. „Ciało jest twoim naczyniem, najlepszym, co możesz mieć” – napisała w notatkach po pokazie. „Idź i nie bój się go użyć” – dodała.
Projektantka wychowywała się w Brazylii – kraju o dość zawężonych standardach piękna. Od dziecka czuła, że urodą i figurą odstaje od innych dziewczynek. Kiedy dorastała, targały nią przeciwstawne uczucia – z jednej strony chciała zaszczepić w sobie pewność siebie, odkrywać ciało tyle, ile się da. Z drugiej, nie mogła znaleźć w sobie odwagi, a gdy wychodziła z przyjaciółmi na plażę, najczęściej chowała się pod chustami i narzutkami. Londyn, do którego przeprowadziła się, by studiować na Central Saint Martins (później ukończyła też Royal College of Art), dał jej wolność i siłę, by z cielesnych antagonizmów uczynić fundament wizji projektowania. Kolekcja na wiosnę–lato 2023 jest jej esencją – są w niej spódnice maksi z wycięciami na wysokości bioder, topy o fasonie braletek, sukienki z wycięciami i metalowymi ozdobami, długie elastyczne rękawiczki. Wszystkie zaprezentowały dziewczyny noszące rozmiar powyżej 38 – z rozstępami i fałdkami, biustem pozbawionym jędrności, wysokie i niskie. Takie jak my.
Jawara Alleyne: Świat u stóp
Sporo odsłaniających ciało fasonów (i to zarówno w wersji damskiej, jak i męskiej) było też w kolekcji Jawary Alleynego, dla którego pokaz na wiosnę–lato 2023 jest drugim zorganizowanym pod skrzydłami Fashion East. Projektant zaserwował je jednak w nieco innej odsłonie.
Kolekcję zatytułował „New World”. Alleyne pochodzi z Jamajki, spędził tam pierwsze dziesięć lat życia. Następnie przez dekadę mieszkał na Kajmanach, a teraz domem nazywa Londyn. – Gdy dorastałem, uczyliśmy się historii, której cezurą było nastanie Nowego Świata, gdy zaczęli osiedlać się u nas Anglicy, Hiszpanie i Portugalczycy – wyjaśniał ten koncept po pokazie. – Doskonale wiemy jednak, że nasza historia nie zaczęła się wtedy, że na Karaibach już wcześniej żyli ludzie, a ci, którzy przybyli na wyspy, mieli życie w swoich ojczyznach. Zacząłem się więc zastanawiać, co „Nowy Świat” w ogóle dla mnie oznacza? Jak zbudować tożsamość z fragmentów, które otrzymujesz od innych, które ktoś ci wpaja i które musisz odszyfrować?
Pracę nad kolekcją zaczął więc od nakreślenia zarysu opowieści. Wymyślił historię, w której współczesny jacht zderza się z pirackim statkiem, w dodatku tuż przy plaży dla turystów. Jest więc ona jednym wielkim tyglem wizerunkowo-kulturowym – mieszają się w niej postaci i style, motywy i kolory. Podobnie jak we wcześniejszych kolekcjach, w tej także Alleyne korzystał głównie z materiałów z resztek produkcyjnych albo tkanin pozyskiwanych w procesie recyklingu. Postawił na misterne drapowania i awangardową dekonstrukcję, radość i głębszy przekaz. To jego ostatnia kolekcja pod skrzydłami Fashion East. Jest gotowy, by iść na swoje.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.