Pulp od Chantelle rewolucjonizuje modę plażową

Wybór kostiumu kąpielowego staje się łatwy. Linia Pulp francuskiej marki Chantelle wprowadza prawdziwą rewolucję. Te stroje naprawdę pasują każdemu. 

Jeśli jakieś zakupy stresują nas bardziej niż wybór jeansów, to z pewnością poszukiwanie idealnego kostiumu kąpielowego. Na szczęście czasy nerwowych przymiarek nareszcie się skończyły. Marka Chantelle, którą uwielbiamy za bieliznę dopasowującą się do naszej sylwetki, wprowadza rewolucyjną linię Pulp.

Pulp wyraża kreatywność, radość i samoakceptację. Kolorowe kostiumy kąpielowe o nowoczesnych fasonach niosą za sobą przesłanie inkluzywności. Nie musimy już sprawdzać rozmiaru – elementy z linii Pulp zaprojektowano tak, by dopasowywały się do każdej figury (od rozmiaru XS do XL). A wszystko za sprawą innowacyjnej tkaniny Santoni. Kolekcja bielizny SoftStretch, która otula kobiece ciało, jednocześnie podkreślając jego naturalne piękno, okazała się ogromnym przebojem. Na bazie tej samej technologii powstała superlekka, niezwykle wygodna, przypominająca drugą skórę linia Pulp.

W linii kostiumów kąpielowych wybieramy spośród siedmiu modeli i czterech kolorów. Gdy przestajemy myśleć o tym, czy dany element aby na pewno nam pasuje, możemy się skupić wyłącznie na stylu. I, przede wszystkim, na tym, żeby świetnie się czuć i jeszcze lepiej bawić. W końcu stroje kąpielowe zostały stworzone po to, by towarzyszyć nam w najprzyjemniejszych chwilach naszego życia – na piasku, na basenie i na jachcie, nad Wisłą, na Mazurach i na rajskiej plaży, w majówkę, w weekend i w wakacje.

Pulp naprawdę ułatwia nam życie, dając nieograniczone możliwości. Możemy wybierać spośród dwóch rozmiarów staników i kostiumów jednoczęściowych (wszystkie majtki są one size). Równie przystępne okazują się ceny – wszystkie doły kosztują tyle samo, podobnie jak góry i komplety.

Każda z czterech wersji kolorystycznych wyraża wakacyjną radość życia – klasyczna czerń spodoba się miłośniczkom klasyki. A dla wszystkich dziewczyn, które kochają boho, przewidziano hipisowski wzór tie dye w trzech osłonach – lazurze oceanu, soczystym oranżu cytrusów i zieleni egzotycznej wyspy. 

Pomyślano także o precyzyjnych detalach, które współgrają z kobiecą sylwetką – sprytnie zaprojektowane paski pozwalają przeobrazić kostium na kilka sposób. Równie ważny trik? Możliwość wyjęcia wyściełania z miseczki stanika. 

Jakie fasony przewidziano w linii Pulp? Trójkątny stanik nawiązuje do charakterystycznego fasonu skąpego bikini. Alternatywą okazuje się bardziej zabudowany top, który z powodzeniem można potraktować jak braletkę i nosić pod koszulę, kimono albo T-shirt. Cztery fasony majtek pozwalają wybrać te, w których czujemy się w pełni komfortowo. Skąpe majtki bikini z wiązaniem na biodrach to plażowa klasyka. Dostępne są także proste majtki, biodrówki oraz model tanga. Zwieńczeniem linii okazuje się idealny kostium jednoczęściowy – na takie monokini czekały wszystkie kobiety. Głęboki dekolt i równie głębokie wycięcie na uda eksponuje sylwetkę klepsydry. Strategiczne wycięcie na dekolcie i brzuchu czyni z tego modelu kreację godną hollywoodzkich czerwonych dywanów. 

Kto raz pozna Pulp, już nigdy nie sięgnie po inny kostium kąpielowy. Nie dość, że daje bezprecedensową swobodę, której nie da się porównać z żadnym innym strojem, to pozwala tworzyć stylizacje nie tylko na plażę. Monokini z powodzeniem zastąpi body jako uzupełnienie baggy jeans, szortów czy minispódniczki, a staniki można eksponować w codziennych lookach. Nawet majtki okażą się przydatne na co dzień – w końcu jednym z najmocniejszych trendów pozostaje naked dressing, a transparentne tkaniny spódnic, spodni i sukienek wymagają efektownej bielizny.

Inkluzywność stanowi dziś wyróżnik wyjątkowej mody. Pulp manifestuje miłość do kobiecego ciała. W tych kostiumach kąpielowych każda z nas jeszcze pełniej pokocha siebie.