Kolekcja Lacoste na sezon jesień-zima 2024 łączy tradycję z nowoczesnością. Marka powraca do swoich początków, gdy na kortach tenisowych triumfował René Lacoste w koszulce polo ze słynnym krokodylem.
Historia marki Lacoste rozpoczęła się w 1929 roku, gdy tenisista René Lacoste sam zaprojektował swoją koszulkę do gry. Modowe imperium założył cztery lat później. To wtedy do białej polówki doszył podobiznę aligatora, który do dziś jest znakiem rozpoznawczym brandu.
Dyrektorka kreatywna Pelagia Kolotouros kolekcją Lacoste na sezon jesień-zima 2024 nawiązuje do dziedzictwa René Lacoste’a
W najnowszym sezonie Pelagia Kolotouros, dyrektorka kreatywna marki, oddaje hołd założycielowi Lacoste. Jesienno-zimowa kolekcja to zestawienie dziedzictwa domu mody z nowoczesnym krawiectwem. Projektantka przekształca sportowe rozwiązania i archiwalne odniesienia na wyrafinowane formy. Nie brak tu inspiracji modernizmem lat 20. i 30. XX wieku, gdy francuski szyk przeplatał się z praktycznym podejściem do mody.
Ilustracja legendarnego krokodyla Lacoste zdobi ubrania i dodatki z kolekcji
Motywem przewodnim pokazu była oryginalna ilustracja krokodyla Lacoste, zaprojektowana w 1927 roku przez René i artystę Roberta George’a. Jej zmodernizowana wersja pojawiła się na sukienkach z koronki i jedwabnych chustach. W kolekcji pojawiły się również nawiązania do oryginalnej polówki Lacoste z 1933 roku. Dzianiny koszulek i polarów ozdobiono motywami inspirowanymi zwycięstwem René w Pucharze Davisa. Kolory kolekcji także odzwierciedlają historię Lacoste, przechodząc od zmysłowej czerni do glinianej terakoty z kontrastującymi akcentami błękitu nieba, trawy i zieleni oraz czystej bieli, symbolu zwycięstwa na korcie i poza nim.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.