To z jego piosenek wiemy, że le freak c’est chic, bez jego riffów nie wyobrażamy sobie disco w stylu lat 70., a o tym, że w temacie okularów przeciwsłonecznych jest najlepszym ekspertem, przekonuje jego niezmienny od dekad wizerunek. Nile Rodgers dołącza do Vivienne Rohner i HyunJin Shin w najnowszej kampanii stylowych akcesoriów Chanel.
Jak mówi, ciemnych okularów nie zdejmuje nawet, gdy leży w łóżku (ma wersję korekcyjną, więc przydaje mu się np. do czytania), odkłada je tylko na czas snu. Muzyka i producenta Nile’a Rodgersa trudno sobie wyobrazić bez okularów przeciwsłonecznych (by być cool, nie można sobie pozwolić na zrobienie bez nich zdjęcia – brzmi jego zasada) ani charakterystycznych dredów. Tak samo trudno przywołać lata 70. bez dyskotekowych hitów zespołu Chic, którego był współzałożycielem. Dziś energię tamtej dekady, razem ze swoimi oryginalnymi gitarowymi riffami, przenosi przed obiektyw Karima Sadlego, na plan kampanii akcesoriów Chanel, w której partnerują mu Vivienne Rohner i HyunJin Shin.
Choć pretekstem sesji jest prezentacja nowych modeli okularów, w której zawiera się podpowiedź co do sposobu stylizacji ich w tym sezonie – także po zmroku, do wieczorowych sukienek, ale i skórzanych kurtek – kampania to zapis spontanicznej imprezy, która odbywa się na planie. Modelki w perłach i tweedach charakterystycznych dla francuskiego domu mody bujają się w rytmie riffów Rodgersa. Muzyk zapytany przy tej okazji o swoją najlepszą imprezę w życiu wspomina tę u Baracka Obamy w Białym Domu, ale także tę dla Chanel w La Vigie – rezydencji Karla Lagerfelda w Monako.
– Co myślicie o noszeniu okularów przeciwsłonecznych w pomieszczeniu? – pyta muzyk swoje koleżanki z planu, które, niemal tak jak on, nie rozstają się ze stylowym dodatkiem. – Nie wszyscy chcą pokazywać światu swoje oczy, które są odbiciem duszy. Osobiście często noszę przyciemniane okulary. Sprawiają, że czuję się swobodnie, nie wszystko musi być powiedziane i ujawnione przy pierwszym spotkaniu – mówi Vivienne Rohner, a HyunJin Shin dopowiada: – Dobrze jest unikać jasnych świateł, dyskotekowych fleszy. Poza tym wygląda się wtedy naprawdę cool.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.