„Od początku wiedzieliśmy, że ta współpraca będzie inna niż wszystkie. Wkroczyliśmy do akcji, bez żadnego komercyjnego planu gry. To kolekcja, która opiera się wyłącznie na naszej wspólnej pasji do muzyki i mody” – napisał w komunikacie prasowym Olivier Rousteing.
Prace nad jedną z najgorętszych współprac roku trwały od września 2022. Beyoncé, jej stylistka Marni Senofonte oraz zespół projektowy Balmain połączyli siły na pięć miesięcy, pomimo tygodni mody, koncertów oraz stref czasowych. Rousteing zdradził, że pod koniec stycznia, wraz z zespołem przenieśli całe atelier Balmain do Los Angeles, aby przez dziesięć dni pracować z Beyoncé i Marni nadawać ostatnie szlify dodatkom i zdjęciom kolekcji. „Brak budżetowania i wdrażania planów marketingowych wyeliminował typowe ograniczenia, tworząc wymarzone środowisko pracy, które pozwoliło nam po prostu eksperymentować i spełniać marzenia. I to jest dokładnie to, co zrobiliśmy. Wspólnie stworzyliśmy tę jedyną w swoim rodzaju kolekcję couture, w której każda sylwetka jest bezpośrednio inspirowana konkretną renesansową kompozycją”, pisze Rousteing.
Projektant uważa, że siłą tej kolekcji jest również inspiracja historią domu mody Balmain i jego bogatymi archiwami. Projektant podkreśla też inny ważny aspekt współpracy z Beyoncé. „Wygląda na to, że po raz pierwszy czarnoskóra kobieta nadzorowała kolekcję paryskiego domu mody, a projekty powstały we współpracy z pierwszym czarnoskórym mężczyzną. Miejmy nadzieję, że to zainspiruje innych”, wyraził nadzieję Rousteing.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.