Tajemnice Sewilli zaklęte w złocie i diamentach

Doskonałość w nieregularności, subtelne wyrafinowanie, intrygująca kultura zaklęta w przedmiocie. Kolekcja Siviglia włoskiego jubilera Marco Bicego jest dostępna wśród Białych Kruków W.KRUK. Inspirowana Andaluzją biżuteria została wykonana z 18-karatowego złota. Część elementów zdobią diamenty pavé.

Biżuteria łączy piękno z pragmatyzmem. Przedmioty, które stają się najcenniejszymi pamiątkami, jednocześnie stanowią pewną inwestycję. W niespokojnych czasach to, co wykonane z artyzmem, czułością i pieczołowitością, koi umysł i zmysły. Dlatego tak chętnie dajemy się porwać dziełom sztuki, zafascynować designem sprzed lat i uwieść blaskowi złota, diamentów i rzadkich kamieni szlachetnych. Zamiast kupować to, co efemeryczne, przemijające, sezonowe, stawiamy na ponadczasowość, trwałość, wieczność. Taką samą dewizą kierujemy się przy wyborze prezentów – powinny jednocześnie przedstawiać sobą wartość realną i sentymentalną. Nic tak idealnie nie spełnia tych kryteriów jak biżuteria, którą nosimy na co dzień. Pozostaje z nami na lata, pełni użytkową rolę, systematycznie zyskując na wartości, niosąc za sobą przesłanie ciepła, empatii i miłości. Jest też dowodem uznania dla wyjątkowych zasług. W Dniu Matki najbardziej niezwykłe kobiety w naszym życiu zasługują na wszystko, co najcenniejsze. Drogocenna biżuteria będzie im każdego dnia przypominać o łączących nas więzach. Ale jak dokonać właściwego wyboru spośród morza możliwości? Z pomocą przychodzi ulubiony jubiler Polek. W.KRUK od ponad 180 lat oferuje tylko to, co najlepsze. A Biały Kruk – najszlachetniejsza selekcja marki – obejmuje wyłącznie elementy rzadkie, szlachetne, wyszukane. 

Wśród Białych Kruków wyjątkowe miejsce zajmuje biżuteria Marco Bicego. Włoski jubiler, którego drogocenne klejnoty można już kupić w 50 krajach świata – od Francji po Japonię – i w najważniejszych metropoliach – od Nowego Jorku po Pekin – z szacunkiem podchodzi do rodzimej tradycji. Rzemieślnicza doskonałość złotników z okolic Vicenzy zyskuje nowoczesne oblicze dzięki współczesnym projektantom, którzy eksperymentują z kruszcami, nadają im innowacyjne formy, tworzą oryginalne kształty na bazie sprawdzonych technik. Luksus według Marco Bicego nie powinien być zarezerwowany na wyjątkowe okazje. Najszlachetniejszą biżuterię można też nosić do pracy, na kolację albo na spotkanie z przyjaciółmi po to, by każdy dzień uczynić wyjątkowym. Kolekcje Marco Bicego wyróżniają trzy aspekty: biżuterię formuje się z 18-karatowego złota, wykorzystuje wyłącznie wyselekcjonowane kamienie szlachetne, tworzy formy inspirowane naturą. W ten sposób rękodzielnicze dziedzictwo znajduje pomost do kreatywności godnej XXI wieku. Każdy element biżuterii Marco Bicego zachwyca detalem – intrygującą fakturą, ciekawym użyciem kamienia szlachetnego, ręcznym grawerunkiem. Dumą Marco Bicego jest kolekcja Siviglia.

W linii inspirowanej Sewillą – perłą Andaluzji, jednym z najbardziej niezwykłych miast Europy, niemal cudem świata – znalazły się kolczyki, naszyjniki – dłuższe albo w formie chokera, pierścionki. Całość została wykonana z 18-karatowego złota, niektóre elementy ozdobiono diamentami pavé, masą perłową albo akwamaryną. Kamienie szlachetne mienią się na słońcu, złoto sprawia wrażenie patynowego, o charakterze vintage, a nieregularne formy czynią każdy element niepowtarzalnym. To więc idealna kolekcja, by wyrazić nią miłość do naszych mam, bo przecież każda z nich jest jedyna w swoim rodzaju. 

– Ręcznie wykonane złote owale, czasami zdobione diamentami pavé, z dodatkiem lekkich łańcuszków, są wystarczająco proste, by sprawdziły się na co dzień, ale tak wszechstronne, że równie dobrze można je nosić na wielkie wyjście. Subtelny design opiera się o nieregularne formy stworzone przez złotników z naszej pracowni w Trissino, a tradycja techniki wykorzystanej przy wykonaniu kolekcji sięga czasów antycznych – tłumaczy założyciel marki Marco Bicego. Nieprzypadkowo stworzył kolekcję inspirowaną Sewillą. W tym mieście założonym jeszcze przed początkiem naszej ery przez Iberów mieszały się wpływy rzymskie, kartagińskie, wizygockie i mauretańskie. W architekturze hiszpańskiej metropolii widać ponad dwa tysiące lat historii tego niepowtarzalnego miejsca. Żywe pozostają też tradycje – wciąż urządza się tu walki byków, tańczy flamenco, jeździ bryczkami po wybrukowanych placach. Echa sewilskiego ducha czuć wyraźnie w kolekcji Siviglia. Kolczyki zbudowane z trzech owali – dwóch o nieregularnej, matowej powierzchni i trzeciego, wysadzanego diamentami – mogą przypominać zarówno klejnoty małżonek rzymskich cesarzy, jak i skarby tancerek flamenco. Bransoletki połyskują na przegubach, naszyjniki – chętnie noszone po kilka naraz – subtelnie eksponują dekolt, pierścionki z masą perłową i diamentami pełnią funkcję sygnetu. Każdy z tych elementów może stać się klejnotem rodowym, pamiątką przekazywaną z pokolenia na pokolenie, dowodem miłości łączącej najbliższych.