Tom Ford jesień-zima 2021: Sexy back
Amerykański projektant udowadnia, że nonszalancja jest seksowna. Wpuszczając do mody luksusowej streetowe akcenty, inspiruje się modną ulicą. Dziewczyny z Nowego Jorku już dawno nosiły bieliznę na co dzień, traktowały dżinsy jako opcję na wielkie wyjście i łączyły oversize z fasonami blisko ciała.
Projektanci wyciągnęli z wydarzeń ostatnich miesięcy wiele wniosków. Chcą pokazywać mniej kolekcji rocznie, działać zgodnie z zasadami zrównoważonej mody, stawiać na komfort, a nie wydumane wyrafinowanie. W tym duchu stworzył nową kolekcję Tom Ford – połączył rzeczy, które nosimy w domach podczas pracy zdalnej z ubraniami imprezowymi. I tak dżinsy tie-dye nosi się ze smokingowymi marynarkami, miękkie i opływowe body i sukienki stają się kreacjami wieczorowymi, przypominającymi drugą skórę, a bieliźniane i sportowe elementy na stałe znajdują sobie miejsce w codziennej garderobie.