Na rozdaniu Oscarów Will Smith spoliczkował Chrisa Rocka. Od tego czasu wydarzenie jest szeroko komentowane w mediach. Will przeprasza, a Akademia zastanawia się nad wyrzuceniem aktora ze swoich szeregów. Po kilku dniach milczenia głos zabrał również Chris Rock. – Wciąż analizuję to, co się wydarzyło – powiedział komik podczas występu w Bostonie.
Amerykański komik Chris Rock znany jest z ciętych żartów i czarnego humoru. O małżeństwie Smithów dowcipkował już w 2016 roku, gdy prowadził Oscary. Śmiał się wtedy z Jady Pinkett-Smith, że zbojkotowała galę, bo nie nominowano Willa za „Wstrząs”. – Bojkot Oscarów w wydaniu Jady? To tak jak mój bojkot majteczek Rihanny. Nikt mnie tam nie chciał – dowcipkował. Na kolejny żart pozwolił sobie podczas tegorocznej gali rozdania statuetek. – Nie mogę się doczekać, aż zobaczę ją w drugiej części „G.I Jane” – powiedział o żonie Smitha. W filmie z 1997 roku grająca główną rolę Demi Moore jest ostrzyżona na zero. To bezpośrednie nawiązanie do fryzury Jady, która cierpi na łysienie plackowate.
Po usłyszeniu dowcipu Will wyszedł na scenę i uderzył Rocka. – Nie wymawiaj swoją parszywą gębą imienia mojej żony! – dodał, wracając na miejsce. Później przeprosił za swoje zachowanie Akademię oraz widownię. Następnego dnia przeprosił również komika. „Przemoc w każdej formie jest niszcząca. (…) Chciałabym cię publicznie przeprosić, Chris. Zachowałem się niestosownie i popełniłem błąd”, napisał aktor w oświadczeniu opublikowanym na Instagramie.
Do sytuacji odniosła się Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej informując, że rozpocznie dochodzenie w tej sprawie. Głos zabrała również Jada Pinkett Smith, która wydała na Instagramie enigmatyczne oświadczenie: „To jest czas na uzdrowienie. Jestem na nie gotowa”.
Najdłużej milczał Chris Rock. Komik skomentował oscarową aferę dopiero 30 marca. – Wciąż analizuję to, co się wydarzyło. Poruszę ten temat, gdy będę gotowy. Będzie to i poważne, i śmieszne – powiedział podczas występu w Bostonie.
Z oficjalnych informacji wiadomo, że Chris Rock nie zdecydował się wnieść oskarżenia przeciwko Smithowi. Przedstawiciele policji Los Angeles zapewnili, że wkroczą do akcji, jeśli poszkodowany zmieni zdanie.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.