Do listy kontrowersyjnych butów dołączył kolejny model. Wyglądające jak z kreskówki Big Red Boots marki MSCHF podzieliły Internautów. „To musi być eksperyment społeczny, rodzaj testu na to, jak bardzo jesteśmy naiwni” – pisze aktorka Jameela Jamil na Instagramie.
Moda uwielbia niebanalne rozwiązania, czego przykładami były już kopertówka w kształcie gołębia JW Andersona, bagietka Fendi czy torebka Balenciagi, przypominająca worek ze sznurkiem. Trendów, uznawanych za kontrowersyjne, nie brakuje także wśród butów, a do tego rodzaju projektów można zaliczyć chodaki marki Crocs, Birkenstocki, watowane uggi i timberlandy na szpilkach.
Do tego zestawu dołączył kolejny model. Big Red Boots, zaprojektowane zostały przez Gabriela Whaley’a, założyciela nowojorskiej marki MSCHF. Buty, wykonane z gumy i pianki wyglądają, jakby należały do Astro Boya z animacji lub małpki z bajki „Dora poznaje świat”. Kreskówkowy projekt szybko podbił Internet, zwłaszcza TikToka. Filmiki z hasztagiem „bigredboots” mają miliony wyświeteń. Popularnością cieszą się szczególnie te nagrania, które pokazują, jak ściągnąć te buty. Nie jest to proste, gdyż gumowy projekt ciasto otula kostki.
Big Red Boots podzieliły Internautów. Wśród pochwał na temat oryginalności obuwia pojawiają się również głosy na temat jego niepraktyczności. „Co będzie następne? Jak to w ogóle możliwe, że coś takiego powstało?” – pisze aktorka Jameela Jamil na Instagramie. I dodaje: „To musi być eksperyment społeczny, rodzaj testu na to, jak bardzo jesteśmy naiwni”.
Odmienne zdanie ma użytkowniczka Twittera, publikująca pod nickiem @brokebackboys. „Myślę, że wszyscy powinniśmy dążyć do tego, by wyglądać jak postaci z kreskówek. Moda jest po to, żeby się nią bawić” – pisze na swoim profilu.
Dotąd wszystkie modele Big Red Boots zostały wyprzedane. Ich cena to 350 dolarów.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.