Brytyjska rodzina królewska na archiwalnych fotografiach z Wimbledonu
Choć członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej słyną z zamiłowania do jazdy konnej i gry w polo, latem można ich dostrzec także w Royal Box, najbardziej ekskluzywnej sekcji na trybunach Wimbledonu. W dniu damskich półfinałów wyjaśniamy, co łączy Windsorów z tenisowymi rozgrywkami o 144-letniej tradycji.
Historia wimbledońskich turniejów sięga 1877 roku, gdy na murawie w południowo-zachodnim Londynie odbyły się pierwsze oficjalne rozgrywki singla mężczyzn. Ale zamiłowanie do tenisa wśród członków brytyjskiego dworu zaczęło się już trzy stulecia wcześniej, po tym jak król Henryk VIII zarządził zbudowanie kortu na terenach rozciągających się wokół Pałacu Hampton Court.
Na przełomie XIX i XX wieku, wraz z otwarciem Wimbledonu, nastąpił pełen rozkwit białego sportu. Wówczas wśród jego pasjonatów można było wymieniać króla Jerzego V i jego żonę Marię Teck, a także Edwarda VIII. Zamiłowanie monarchów do rozgrywek ograniczało się jednak do obserwowania tenisistów z trybun. Z tego schematu w 1926 roku wyłamał się książę Albert z Yorku, późniejszy król Jerzy VI, z schodząc z widowni wprost na wimbledońską murawę. Mimo zapału, turniej deblowy przegrał w pierwszej rundzie. Po nim próżno szukać śmiałków, którzy podjęliby się próby zmierzenia z mistrzami. Sportowy udział w zawodach zastąpiły liczne mecenaty.
W 1952 roku patronką Wimbledonu została królowa Elżbieta II. Jej Wysokość zaledwie kilka razy pojawiła się na boisku, by wręczyć trofea zwycięzcom. Obowiązki monarchini przejęła księżna Kate, która od wstąpienia na dwór ominęła zaledwie jeden sezon rozgrywek. – Turniej tenisowy jest kwintesencją angielskiego lata. Szanuję oddanie sportowców. Są inspiracją dla młodzieży. W dzieciństwie i mnie zarazili pasją do ruchu – mówiła w programie telewizyjnym BBC „Sue Barker: Our Wimbledon”. By zachęcić własne pociechy do rozwijania hobby, w ogrodach rezydencji Anmer Hall wybudowała prywatny kort.
I chociaż kreacje gości Wimbledonu nie są tak spektakularne, jak widzów Royal Ascot, członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej od pokoleń wnoszą odrobinę blichtru na trybuny. Zgodnie z dress code’m obowiązującym w strefie VIP, mężczyźni wybierają garnitur lub elegancką marynarkę, spodnie oraz nieodzownie krawat, kobiety zaś – sukienki w szerokiej palecie beży, granatów lub malowane w kwiaty, jak miały w zwyczaju księżna Małgorzata i Lady Di.
Oto najpiękniejsze fotografie Windsorów z Wimbledonu.
1/15Księżna Kate i Lady Di na archiwalnych fotografiach z Wimbledonu
Książę Yorku, późniejszy król Jerzy VI na murawie w 1926 roku.