Po tym, jak Pałac Kensington oficjalne potwierdził krążące od dłuższego czasu pogłoski o ciąży Meghan Markle, przyszła mama po raz pierwszy pokazała się oficjalnie. Ubrana w elegancką sukienkę przykuła uwagę przede wszystkim dodatkami, które niegdyś należały do księżnej Diany.
Księżna Sussex w towarzystwie męża rozpoczęła wczoraj swoją pierwszą podróż wynikającą z pełnienia obowiązków królewskich. Po wylądowaniu w Australii i oficjalnym ogłoszeniu przez pałac Kensington, że 37-letnia Meghan i 34-letni Harry spodziewają się pierwszego dziecka, szczęśliwi przyszli rodzice pojawili się publicznie w Sydney, gdzie najpierw spotkali się z Gubernatorem Generalnym Australii i jego żoną. Para wręczyła przyszłym rodzicom prezenty w postaci dziecięcych butów marki Ugg oraz pluszowego kangura.
Następnie księżna i książę Sussex odwiedzili Tagaza Zoo w stolicy Australii, gdzie podziwiali m.in. misie koala, które niedawno urodziły młode nazwane Meghan i Harry.
Księżna Sussex na tę okazję wybrała dopasowaną, białą sukienkę bez rękawków. Projekt australijskiej projektantki Karen Gee o nazwie „Blessed” delikatnie podkreślał jej ciążowy brzuszek. Całość uzupełniał klasyczny, beżowy trencz i zamszowe szpilki w cielistym odcieniu.
Księżna złożyła także hołd swojej nieżyjącej teściowej, wybierając należącą do niej biżuterię. Złotą bransoletkę, którą Diana miała na sobie w 1990 roku odwiedzając Lord Gage Center w Londynie, oraz kolczyki w kształcie motyli, w których Lady Diana została sfotografowana podczas podróży do Kanady w 1986 roku – rok po urodzeniu księcia Harry'ego.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.