Grają na największych scenach, rozkręcają imprezy w najbardziej luksusowych kurortach, produkują najpopularniejsze utwory i równie chętnie, co z nutami, eksperymentują z modą. Romansują i ryzykują, wyłamują się ze schematów i uciekają przed stereotypami. Nie tylko interpretują trendy, ale przede wszystkim je kreują. Przedstawiamy subiektywny ranking najbardziej stylowych osobowości z branży muzycznej, których garderoba stanowi tego lata najlepsze źródło inspiracji.
Rihanna i A$AP Rocky: Power couple
Rihannę i Rocky’ego postanowiliśmy wyróżnić w duecie, bo razem mają jeszcze większą siłę rażenia niż osobno. Modę kochają i eksperymentują z nią od dawna – w końcu po raz pierwszy zaiskrzyło między nimi na planie utworu „Fashion Killa” A$AP-a, w którym gościnnie wystąpiła RiRi. Zdaje się, że jako szczęśliwi rodzice jeszcze chętniej bawią się swym wizerunkiem – komponują stylizacje samodzielnie lub przy pomocy zaufanych stylistów (Rihanna od dawna współpracuje z Jahleelem Weaverem), przywracają zapomniane, a nierzadko i kontrowersyjne motywy sprzed lat, konsekwentnie budują styl, który bazuje na odważnym eklektyzmie i wykracza poza utarte schematy – streetwear miksują z power dressingiem, klasykę retro włączają do awangardowych zestawień w stylu Y2K, prezentują autorskie podejście do maksymalizmu. W branży mody spełniają się nie tylko jako jej konsumenci, lecz także jako twórcy – Rihanna projektuje sneakersy dla Pumy i prowadzi markę bielizny Savage x Fenty, z kolei Rocky, który pełni funkcję ambasadora Bottegi Venety, jest twórcą agencji kreatywnej AWGE, która w czerwcu zadebiutowała autorską kolekcją na tygodniu mody w Paryżu.
Kaytranada: Mix & match
Styl DJ-a i producenta z Montrealu jest równie barwny i eklektyczny, co utwory, jakie komponuje. W muzyce stawia na osobliwy miks r’n’b i house’u, za to w modzie inspiruje się estetyką retro z lat 70., łączy minimalistyczne sylwetki z luksusowymi dodatkami i stawia na wyraziste detale.
Karierę zaczynał już 15 lat temu – wrzucał wtedy do sieci autorskie remiksy i przeróbki znanych przebojów, grywał na imprezach w niszowych klubach. Dziś, za sprawą udziału w trasie koncertowej The Weeknd i dwóch albumów – wydanego w ramach kolektywu Kaytramine i najnowszego solowego „TIMELESS”, na którym wspierają go m.in. Tinashe i Anderson Paak – na dobre przedostał się do mainstreamu. Jego wizerunek także znajduje coraz więcej fanów i naśladowców – doceniają jego casualowo-sportowe stylizacje, do których dobiera okulary z kolorowymi szkłami i torebki, a także autorskie wariacje na temat stylu preppy z krótkimi spodenkami i mokasynami w roli głównej.
Peggy Gou: Hey, Miss DJ!
Osoby związane z branżą muzyczną pamiętają, jak Gou grywała w malutkich klubach w Amsterdamie dla złożonej z zaledwie kilkunastu osób publiczności. Dziś otwiera największe muzyczne festiwale i rozkręca imprezy w najbardziej luksusowych i niedostępnych dla przeciętnego melomana wakacyjnych kurortach. Jest już nie tylko DJ-ką i producentką (premierę miał niedawno jej solowy album „I Hear You”), lecz również osobowością medialną, influencerką, ikoną stylu: bywa na pokazach mody i przyjaźni się z projektantami, blisko współpracuje z Bottegą Venetą i Burberry, pozuje dla „Vogue’a” i rozmaitych niezależnych czasopism o modzie. Jej styl jest wynikiem nieprzeciętnej charyzmy i pewności siebie, które pozwalają Gou świadomie i selektywnie podchodzić do trendów oraz lansować najbardziej śmiałe, a nawet kontrowersyjne tendencje.
Doja Cat: Zwierzę sceniczne
Doja Cat to artystka nieprzewidywalna, ale jednego można być w jej przypadku pewnym: nie uznaje półśrodków. Kocha kontrowersje i skandale, bo gra nimi na nosie tradycjonalistom – gardzi stereotypami i szufladkowaniem, jak gąbka chłonie nawet najbardziej ryzykowne i zaskakujące inspiracje swojego kreatywnego teamu. W tym ostatnim od 2023 r. wspiera ją Brett Alan, który, podobnie jak Law Roach doradzający Zendayi, nie jest wyłącznie stylistą, a dyrektorem kreatywnym odpowiedzialnym za całościowy wizerunek Cat – od koncertów przez branżowe eventy i prestiżowe gale aż po tygodnie mody, na których artystka bywa coraz częściej i chętniej.
Doja Cat i Brett Alan wspólnie wypracowali sposób działania, w którym artystka jest jak płótno – razem zamalowują je najbardziej odjechaną abstrakcją, okraszają nutką awangardy, niekiedy skręcają w stronę surrealizmu. Ich senne marzenia na jawie stają się fundamentem stylizacji, o których się mówi, ale które przede wszystkim się pamięta. To looki współtworzące współczesną historię mody – opowiadają o indywidualizmie i nonkonformizmie, chwalą odwagę i śmiałość, gloryfikują estetyczną bezczelność.
Mark Ronson: Jak za dawnych lat
Pochodzący z Londynu i mieszkający w Los Angeles producent jest autorem największych przebojów Amy Winehouse, Lykke Li i Miley Cyrus, stworzył też hitową ścieżkę dźwiękową do filmu Grety Gerwig „Barbie”. Ma na koncie kilkanaście Grammy oraz Oscara, a swym klasycznym, inspirowanym retro, ale niepozbawionym zadziorności stylem dawno już przetarł szlaki największym dziś ikonom męskiej mody: Harry’emu Stylesowi, Barry’emu Keoghanowi czy Paulowi Mescalowi.
Styl Ronsona łatwo zawęzić do kilku najważniejszych elementów, które co sezon reinterpretuje i nosi w nowej odsłonie – pod garnitury zamiast koszuli zakłada golfy, a jeśli wybiera klasyczną button down, łączy ją z nonszalanckimi spodniami z luźną nogawką. Nie stroni od jaskrawych kolorów i wzorów, które zawsze tonuje ponadczasowymi i minimalistycznymi fasonami. Sięga po typową angielską elegancję i sznyt jak z Savile Row, a swoje stylizacje zawsze podkręca jednak wizerunkiem niepokornego rock’n’rollowca.
Więcej muzycznych inspiracji znajdziecie w wakacyjnym wydaniu „Vogue Polska” z dodatkiem „Vogue Polska Travel”. Zamów już dziś z dostawą do domu i jedną z dwóch okładek do wyboru.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.