Holistyczna kuracja, która przywróci włosom wymarzoną objętość
Wypadanie włosów dotyka 88 proc. kobiet, z czego 40 proc. w wieku poniżej 35 lat. Ma na to wpływ wiele różnych czynników. Na szczęście, nad większością z nich jesteśmy w stanie zapanować. Pod warunkiem że dokładniej przyjrzymy się swoim kosmykom i ich potrzebom. Od samego mieszka aż po końcówki. Nie wspominając o nawykach żywieniowych i pielęgnacyjnych czy stylu życia.
Jeszcze do niedawna nadmierne wypadanie włosów dotyczyło wyłącznie starszego pokolenia. U wielu mężczyzn do łysienia doprowadzał m.in. hormon ditestosteron. Z kolei kobiety najczęściej traciły włosy, przechodząc menopauzę, co również kojarzono z gospodarką hormonalną i ze stresem towarzyszącym wówczas organizmowi.
Ale czym wytłumaczyć sytuację, gdy do fryzjerów, trychologów i dermatologów coraz częściej trafiają młode osoby, skarżąc się na nadmierne wypadanie włosów? O ile jest to fizjologiczne 40-100 sztuk dziennie, mamy do czynienia z naturalnym procesem. Jeśli natomiast włosów wypada zdecydowanie więcej, należy działać – ale z uwagą. Nakładanie na skórę głowy licznych wcierek, ampułek czy przyjmowanie kilku różnych suplementów bez konsultacji ze specjalistą może być równie niebezpieczne jak niereagowanie na utratę objętości włosów. Dlatego warto zacząć od podstaw i zastanowić się, z jakiego powodu liczba kosmyków maleje.
Przyczyny utraty gęstości włosów
Najczęściej włosy wypadają na dwa sposoby: wraz z cebulkami lub w wyniku mechanicznego uszkodzenia.
O tym pierwszym decydują czynniki wewnętrzne: stres, zmiany hormonalne, dieta i styl życia. Codzienne napięcie emocjonalne i gorszy nastrój sprawiają, że skóra staje się bardziej wrażliwa. Nie bez znaczenia są też wahania hormonalne (związane z ciążą, porodem czy okresem okołomenopauzalnym). Wówczas zmienia się proces odrastania włosów. Ogromny wpływ na ich jakość i siłę ma też sposób odżywiania, o czym rzadko się wspomina. Restrykcyjne diety, ograniczanie lub wykluczanie całych grup pokarmowych odbijają się na gęstości włosów. Gorzej odżywione cebulki oddzielają się od skalpu, a włosy wypadają wraz z nimi niezależnie od pory czy okoliczności (pod prysznicem, w ciągu dnia lub w nocy).
Ale włosy wypadają również z przyczyn zewnętrznych, takich jak nadmierna stylizacja (na dodatek bez ochrony termicznej), zanieczyszczenie powietrza czy szarpanie szczotką podczas czesania. Kosmyki łamią się wówczas w połowie długości, więc fryzura traci objętość, a włosy stają się słabsze.
Krótko mówiąc: najczęściej same pracujemy na gorszą jakość swoich włosów.
Mocniejsze od środka
Jak przywrócić kosmykom dawną objętość? Pierwsze skojarzenie – łykać suplementy diety. Ale nadużywanie niektórych witamin i mikro- czy makroelementów także osłabia cebulki włosów. Ekspertka od zdrowego żywienia dr Megan Rossi @theguthealthdoctor ostrzega, że nadmierne spożycie żelaza, witaminy A czy selenu zamiast wzmacniać cebulki, paradoksalnie przekłada się na zwiększone wypadanie włosów! Dlatego zanim sięgniemy po suplementy, warto najpierw wykonać podstawową morfologię krwi i zbadać poziom składników odżywczych w organizmie.
– Witaminy A, B, C, D, żelazo, selen oraz cynk są ważne dla wzrostu i wzmacniania włosów. Ale bezpieczniejsze i zdrowsze jest pozyskiwanie tych składników odżywczych i antyoksydantów z żywności roślinnej, np. z owoców, warzyw i zbóż, niż przyjmowanie ich w dużych dawkach w postaci suplementów – tłumaczy dr Rossi.
Dietetyczka dodaje także, że nie powinniśmy eliminować całych grup żywności, jak np. węglowodanów (zwłaszcza złożonych, zawartych w produktach wieloziarnistych). I poleca spożywanie 30 posiłków roślinnych tygodniowo, z uwzględnieniem świeżych warzyw i owoców, zbóż, roślin strączkowych, nasion i orzechów.
Na jakość włosów ogromny wpływ mają wspomniane już hormony i zmiany ich poziomu w organizmie oraz napięcie emocjonalne i przewlekły stres, ale także i sen. Jak podkreśla dr Laura Scott @laurascottandco, specjalistka dermatolog, co prawda nie przeprowadzono badań, które mogłyby wskazać zależność między jakością snu a wypadaniem kosmyków, ale „istnieje związek między jakością snu a poziomem hormonów stresu, a właśnie takie hormony działają na nasze mieszki włosowe, co może prowadzić do wypadania włosów”. Warto więc również zadbać o dłuższy relaks i głęboki sen.
Obie ekspertki oraz paryski fryzjer David Lucas @davidlucasparis, biorąc pod uwagę wszystkie te czynniki –biologiczne, wewnętrzne i zewnętrzne – pomogli marce Kérastase opracować rewolucyjną linię Genesis.
Pełniejsza objętość
Jak podkreśla David Lucas – oprócz stosowania odpowiednich produktów do pielęgnacji – warto regularnie masować skórę głowy, by pobudzić mikrokrążenie. W ten sposób składniki aktywne z preparatów docierają głębiej i działają skuteczniej, odżywiają cebulki włosów i wpływają na ich wzmocnienie. W przypadku włosów łamliwych ekspert nie poleca częstego szczotkowania (może powodować łamanie się pasm na długościach) czy pocierania ich ręcznikiem. Obie czynności powodują mechaniczne niszczenie i osłabianie struktury włosa.
Pielęgnacja gamą do osłabionych, łamliwych włosów Genesis Kérastase obiecuje 84 proc. mniej wypadających włosów. A także wzmocnienie włókien i większą objętość1. To zasługa wyjątkowej formuły z komórkami macierzystymi szarotki (nawilżają i chronią włókna, zapobiegając uszkodzeniom), korzeniem imbiru (stymuluje mikrokrążenie skóry głowy) oraz aminexilem 1,5% – molekułą odżywiającą głębokie warstwy skóry głowy i redukującą wypadanie włosów od nasady.
Na linię Genesis Kérastase, która pięknie pachnie cytrusami, składają się cztery gesty pielęgnacyjne do samodzielnego wykonania w warunkach domowych.
Pierwszy to mycie Kąpielą Odżywczo-Wzmacniającą Zapobiegającą Utracie Włosów (do cienkich i przetłuszczających się) lub Kąpielą Nawilżająco-Wzmacniającą Zapobiegającą Utracie Włosów (do grubych lub suchych).
Drugim etapem jest pielęgnacja Odżywką Wzmacniającą albo Intensywnie Wzmacniającą Maską.
Trzeci poziom pielęgnacji poprawiającej jakość włosów to aplikacja Termoochronnego Fluidu Wzmacniającego przed przystąpieniem do suszenia i stylizacji, który chroni nawet przy 230 stopniach Celsjusza.
Uzupełnienie całości stanowi krok czwarty, czyli aktywacja. Przy umiarkowanym wypadaniu włosów poleca się do codziennego stosowania Genesis Serum Zapobiegające Wypadaniu Włosów. Natomiast w przypadku wzmożonego wypadania włosów lepszym wyborem będą ampułki z Kuracją Zapobiegającą Wypadaniu Włosów.
Jak na markę profesjonalną przystało, Kérastase zachęca, by rytuał Genesis zacząć w salonie. Następnie przez sześć kolejnych tygodni od wizyty u fryzjera warto kontynuować kurację w domu, a w siódmym tygodniu wrócić na zabieg do salonu. Kilkutygodniowa kuracja Genesis odżywi skalp i wzmocni podstawę włosów, wygładzając i wzmacniając ich pasma, a także uchroni przed uszkodzeniami mechanicznymi. Działa więc na włosy holistycznie. I – co najważniejsze – zatrzymuje wypadanie włosów aż o 84,4 proc. (test kliniczny przeprowadzono na próbie 99 osób stosujących rutynę pielęgnacyjną Serum lub Kurację Genesis).
Do 15 lipca na sephora.pl dla czytelniczek „Vogue Polska” będzie działał kod rabatowy, który daje 15% zniżki na produkty marki Kérastase przy zakupach za minimum 149 zł: VOGUE15.
1Test instrumentalny po 1 aplikacji Kąpieli wzbogaconej Genesis + Maski Genesis + Serum/ Kuracji Genesis
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.