Zielony maj i zielone bugatti. Zielona herbata, Kostaryka, zazdrość. „O zieleni można nieskończenie”, pisał Julian Tuwim. Podobnie jak o kolorach, z którymi barwa ta tworzy piękne duety, tercety czy orkiestry. W poniższym przewodniku prezentujemy te najlepsze i zarazem najmniej oczywiste połączenia.
Połączenie koloru zielonego z takimi kolorami jak pudrowy róż, fuksja i magenta to prosty przepis na modną stylizację wiosenną
Chcąc wprowadzić do szafy zieleń – czy to głęboką jak liście Monstery, czy bladą, podpatrzoną u nieznających jeszcze słońca pędów chmielu – referencji najlepiej szukać w naturze. To ona podpowiada, z jakimi kolorami się łączy, dogaduje i promienieje. Spoglądając wysoko ponad korony drzew, można znaleźć odpowiedź w postaci błękitu, nieco niżej, przeczesując łąki czy ogrody – w postaci kwietnych róży, fuksji i odcieni bordo. Na tym poziomie niczym botanicy wydobądźmy więc lupy, by dostrzec konkrety i pracując na przykładach, od hortensji przez piwonie aż do malin, wybrać następujące połączenia: pudrowy róż i limonkowa lub miętowa zieleń, szampański, magenta, fuksja i zieleń szmaragdowa. To one będą nas prowadzić przez sezon wiosna–lato, by zimą, jak hortensje, piwonie i maliny, zapaść w głęboki sen.
Wiosną i latem 2025 kolor błękitny oraz jasna zieleń jak bumerang powracają w stylizacjach modowych influencerek
Zieleń jest niekiedy mylnie zaliczana do kolorów podstawowych, a powstaje przecież z tych bazowych – żółci i niebieskiego. Nic więc dziwnego, że z oboma dogaduje się tak dobrze. Pochylmy się dziś jednak przede wszystkim nad tym drugim, mniej popularnym połączeniem i nieco na przekór naturze (rozbuchanej obecnie zieleni podkręconej do tonów Veronese’a i bezchmurnie lazurowego nieba) czy ekranowi Windowsa w sezonie wiosna–lato 2025 chwyćmy za pastele. Warstwowo nakładajmy błękity poprzecinane pistacją, stylizację zanurzoną w odcieniach baby blue uzupełnijmy butami lub torebką w seledynie. Chodzi o to, by uzyskać efekt jak z cukierni – tak słodki, że aż momentami mdły. Dlatego dobrze też wprowadzić do zestawienia szczyptę czerni, która będzie robić za wytrawny aperitif do tej barwnej uczty.
Harmonijne zestawienie kolorów czerwonego i szmaragdowej lub butelkowej zieleni pasuje na każdą okazję
To ciekawe, że zachłystując się kilka sezonów temu urokiem kwiatów róży, projektanci na ogół odłączali czerwony pąk od zielonej szypułki, listków oraz kolców, a przecież natury się nie poprawia i nie kwestionuje. Dziś moda i flora powoli wracają do harmonii. Zwraca się honor fotosyntetycznym pistacjom, limonkom i szmaragdom. W sezonie wiosna–lato 2025 oddajmy im cały blask. Niech odcienie te będą motywem przewodnim stylizacji, niech barwią sukienki, spódnice, płaszcze. Czerwień – w dodatku głębsza, ciemniejsza o kilka tonów od zieleni – powinna być detalem, tłem lub, jak w wypadku kwiatów róży, jedynie jej ukoronowaniem.
Z jakimi kolorami łączyć zielone akcesoria? Jeśli mają kolor khaki lub oliwkowy odcień, odpowiedzią zawsze będzie biel
Choć za kolor bazowy zazwyczaj uważamy podbijającą wszystko czerń, w wypadku zieleni (i to każdego jej wcielenia) znacznie lepiej sprawdzi się działająca na zasadzie płótna biel. Uchwyci niuanse odcienia oliwkowego (jego cierpkość, gorzkość, czasem kwaśność), jak najlepsza biżuteryjna oprawa wyeksponuje szmaragd, pozwoli rozpłynąć się i opleść wszystkie kubki smakowe pistacji i zamiast, jak większość barw, próbować złagodzić limonkę, doceni jej przebojowość oraz ekstrawagancję. Należy jednak pamiętać, że zieleń ma być tylko kolorystycznym popem stylizacji total white. Nie ma mowy o równowadze, a już na pewno nie o jej przewadze.
W eleganckich stylizacjach różne odcienie zieleni łączymy z kolorem brązowym. To nieoczywiste, ale bardzo harmonijne zestawienie kolorów
W tym konkretnym wypadku najlepiej wychodzi działanie na wysokich notach – intensywnych zieleniach i równie podkręconych brązach czy karmelach. Bo dopiero przy nasyconych kolorem barwach osiąga się harmonię między nimi, jak w dubajskiej czekoladzie. Jeden z kolorów robi wówczas za nieskrępowaną niczym słodycz, drugi za wielowymiarowe (wszystko to zasługa ciasta kataifi) dopełnienie. Warto jednak zwrócić uwagę, że w wiralowym łakociu brąz to oprawa, zieleń – skryte nadzienie. Też polecamy nosić te odcienie.
Zobacz także:
- Jasne odcienie zielonego koloru świetnie dopełniają stylizacje. Jakie są najmodniejsze? Kolor miętowy, kolor limonkowy, kolor pistacjowy
- Butelkowa zieleń pasuje do wszystkiego, udowadniamy
- Modne odcienie zieleni: butelkowy odcień zieleni, kolor oliwkowy, kolor szmaragdowy
Więcej inspiracji znajdziesz w kwietniowym numerze „Vogue Polska”. Wydanie możesz zamówić z wygodną dostawą do domu.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.