Lila Moss, śladem sławnej mamy, Kate Moss, podbija świat mody. 19 lutego początkująca modelka zamknęła pokaz Richarda Quinna podczas londyńskiego fashion weeku.
Kate Moss to jedna z najważniejszych postaci świata high fashion. Ikona lat 90. Jednak coraz rzadziej pojawia się na wybiegach. Pozwala lśnić swojej córce, która odziedziczyła po niej urodę i talent i wyrabia swoją markę.
Lila Grace po raz pierwszy trafiła na okładkę magazynu w 2016 roku. Córka Kate Moss miała wtedy 14 lat i wraz z mamą zapozowały do „Vogue Italia”. Dwa lata później już solo pojawiła się na okładce „Dazed”. Na wybiegu zadebiutowała, otwierając pokaz Miu Miu w 2019 roku. Od tego czasu jej kariera nabiera rozpędu. Prezentowała kolekcję Versace i Fendi (FENDACE), do współpracy zaprosił ją również Richard Quinn. Lila otworzyła jego pokaz wieńczący London Fashion Week 2021.
Na kolejną współpracę modelki z brytyjskim projektantem nie trzeba było długo czekać. Lila zamknęła pokaz kolekcji Quinna „ready to wear” na jesień 2022. Moss zaprezentowała sensualną wariację ślubnego looku. Gwiazda miała na sobie białą atłasową minisukienkę z rękawami wykończonymi marszczeniami. Do kreacji dobrano białe pończochy i buty na niewysokim obcasie. Brwi Lily zostały rozjaśnione, a jej wysoko spięte włosy zdobił wianek wysadzany kryształkami i kwiatami. W dłoniach niosła duży bukiet.
Strój Lily wyróżniał się spośród innych kreacji. W kolekcji Richarda Quinna na jesień 2022 królowały soczyste kolory, kontrastujące barwy, zasłaniające twarz kapelusze, przeskalowane formy i kaskady tiulu. Na tle tych stylizacji Moss wyglądała skromnie i wiosennie.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.