Letni zachód słońca stał się inspiracją do powstania nowych perfum. – Zaklinam emocje w zapachy – mówił słynny nos, Jacques Cavallier-Belletrud. Mieszanka mandarynki, piżma ambrowego i żywicy benzoesowej oparta jest na sile kontrastów.
California Dream to tryptyk zapachów, składających się z kontrastujących ze sobą nut. Sun Song to melodia pięknego dnia, Cactus Garden oddaje charakter egzotycznego patio, a Afternoon Swim przywodzi na myśl zanurzanie się w oceanie przyjemności. Nowe zapachy Louis Vuitton sprawiają, że oddajemy się letniej beztrosce. Autor zapachu zainspirował się ognistymi zachodami słońca w Kalifornii. Chciał połączyć spontaniczność z elegancją, długi dzień i wolno zapadającą noc.
Próbując uchwycić świeżość z miękkimi nutami, połączył zapach orzeźwiającej mandarynki z wonią kwiatów. Piżmo ambrowe z kolei przywodzi na myśl wilgotną glebę i gruszkę, a żywica benzoesowa charakteryzuje się miękkim ciepłem i wanilią. Zestawienie tych zapachów pozwoliło stworzyć imitację zachodzącego słońca po długim, letnim dniu.
Marka zaprosiła do współpracy artystę Alexa Israela, który odpowiada za design perfum. Wychowany w Los Angeles twórca, zainspirował się kontrastami tamtejszego nieba i stworzył opakowania pod nazwą „Sky Backdrop”. Za fotografię perfum odpowiadają Paul Lepreux i David Kitz.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.