27-letnia Lourdes Leon pracuje jako modelka, projektuje i działa artystycznie, ale nie chce stać się osobą publiczną jak jej matka. Choć media uznały ją za skandalistkę, jeszcze gdy była nastolatką, nie ma zbyt wielu dowodów na jej rockandrollowy styl życia.
– Jest niesamowicie utalentowana, zdolniejsza ode mnie. Zazdroszczę jej. Świetnie tańczy, gra na pianinie, występuje na scenie. Ale nie ma takiego drive’u, jak ja – mówiła Madonna o córce w wywiadzie dla „Vogue’a”. Gdy Lourdes Leon dorastała, rzadko pojawiała się publicznie. Tabloidy usiłowały przypiąć jej łatkę skandalistki. „Niedaleko pada jabłko od jabłoni” – pisano, ilekroć nastoletnia Lourdes odsłoniła ciało w szortach, paliła papierosa albo wychodziła z imprezy, lekko się zataczając. Madonna na prowokacji zbudowała karierę. Nosiła krzyże na nagich piersiach, całowała się z Jezusem, śpiewała ostro o seksie 40 lat przed Cardi B. i Megan Thee Stallion. Lourdes musiałaby mocno się postarać, żeby przeskoczyć tę poprzeczkę.
Lourdes Leon propaguje ciałopozytywność
– Zbyt wiele osób usiłuje mnie oceniać – mówiła Lourdes Leon na łamach „Marie Claire” w jednym z nielicznych wywiadów, tłumacząc, dlaczego nie prowadzi profili w mediach społecznościowych (potem założyła konto na Instagramie), sporadycznie bywa na czerwonym dywanie i nie pozuje do sesji w magazynach. – Nie chcę, żeby moim życiem rządziły media – dodawała w „Vogue’u”, podkreślając, że woli zachować dystans także ze względu na kruchą samoocenę. – Ludziom wydaje się, że mogą bezkarnie i do woli komentować kobiece ciała, które znalazły się w przestrzeni publicznej.
Jednak podjęła się trudnego zadania propagowania świadomości na temat ciałopozytywności. Na zdjęciach na Instagramie pokazuje się półnago, na czerwonym dywanie z włosami pod pachami i na nogach, a na ulicy z delikatnym wąsikiem. Gdyby powstawał nowy film o Fridzie Kahlo, Lourdes powinna zagrać główną rolę. Ognistą urodę zawdzięcza pochodzącemu z Kuby ojcu, Carlosowi Leonowi. Choć jego związek z Madonną zakończył się niedługo po narodzinach Lourdes (14 października 1996 r.), pozostają przyjaciółmi. Leon, tak jak jego była dziewczyna, jest człowiekiem wielu talentów – był prywatnym trenerem (między innymi Madonny), grywa też w filmach.
Imię córki Madonna wymyśliła tak, by kojarzyło się z jej własnym. W połowie XIX w. w grocie Massabielle niedaleko Lourdes we Francji 14-letniej Bernadette Soubirous objawiła się „Piękna Pani”, Maryja. Lourdes (kojarzone też z baskijskim imieniem) przemianowała się z czasem na „Lolę” – tak mówią do niej przyjaciele. Związków z religią nie zerwała. Podczas gdy Madonna jest znaną wyznawczynią kabały, Leon szanuje „wszystkie religie i wierzących w nie ludzi”. Za największe zawodowe wyzwanie uważałaby zagranie Matki Teresy.
Lourdes Leon jest wszechstronnie wykształcona
Aktorstwo to tylko jedna ze ścieżek Lourdes. Wszechstronnie wykształcona, próbuje sił w projektowaniu, modelingu i sztuce. Po liceum francuskim w Nowym Jorku chodziła do LaGuardia High School of Music & Art and Performing Arts, gdzie poznała pierwszego chłopaka, dziś amanta generacji Z, Timothéego Chalameta. – Jest cudownym człowiekiem – powiedziała o nim w „Vanity Fair”. Po maturze studiowała na Uniwersytecie Michigan, który nie należy wprawdzie do Ligi Bluszczowej, ale zawsze plasuje się wysoko w rankingach najlepszych uczelni w Stanach Zjednoczonych. Uczyła się tam sztuki musicalu, doskonaląc śpiew, taniec i grę aktorską. Zdarzało jej się pojawić w teledyskach mamy. Miała też szansę na rolę w filmie „Harry Potter i Książę Półkrwi”, ale zaoponowała mama. Bała się, że córce uderzy do głowy woda sodowa.
Lourdes rozwija się więc stopniowo i systematycznie – od trzeciego roku życia tańczy, na początku w balecie, od 2010 r. prowadzi markę modową Material Girl inspirowaną stylem Madonny, od kilku lat regularnie pojawia się na pokazach mody i w kampaniach reklamowych. Już jako pięciolatka chadzała z mamą na imprezy branżowe. W 2002 r. razem z Donatellą Versace, jej córką Allegrą oraz Chelsea Clinton otworzyła w Londynie wystawę „Versace At The V&A”.
Związki Lourdes z modą: na wybiegu u Stelli McCartney, w kampanii Marca Jacobsa
Na poważnie działa w modzie od 2016 r., kiedy na współpracę namówiła ją Stella McCartney, też dobra znajoma mamy. Wystąpiła w kampanii zapachu „Pop”. – Chociaż dorastała pod presją, nie straciła zdrowego rozsądku – chwaliła ją McCartney. Potem Lourdes wystąpiła jeszcze na wybiegu u Stelli, Gypsy Sport w ramach CFDA/Fashion Fund oraz Miu Miu (oraz w kampanii wiosna-lato 2019 u boku Zazie Beats i Mayi Hawke), zasiadała w pierwszych rzędach na pokazach Burberry, Proenza Schouler i Alexandra Wanga. Największe wrażenie zrobiła na show Desigual X Carlota Guerrero Show podczas Art Basel Miami 2019. Podczas performance’u „El Baso” razem z innymi modelkami stworzyła ruchomą instalację z ciał. W 2021 r. Leon wkroczyła z kampanią Marca Jacobsa. Na spontanicznych zdjęciach w charakterystycznym dla projektanta stylu Leon pozuje w kwiecistych kompletach, dżinsach i biżuteryjnym staniku. Dla młodej marki BARRAGÁN rozebrała się jeszcze bardziej, pokazując się właściwie tylko w stringach.
Lourdes Leon ma z Madonną partnerską relację
Na Instagramie Lourdes znalazło się do tej pory tylko kilka zdjęć. Czasami można ją zobaczyć u mamy, choćby na kadrach z rodzinnych wakacji na Jamajce. Choć kiedyś plotkowano, że Lourdes chciała się wyemancypować od Madonny, wygląda na to, że matka i córka mają partnerską relację.
Dla młodszego rodzeństwa Lourdes jest guru. Ze związku z brytyjskim reżyserem Guyem Ritchiem Madonna ma syna Rocco, potem adoptowała trzy dziewczynki: Mercy, Estere i Stellę, i chłopca Davida.
Uwielbia odwiedzać na Kubie rodzinę ojca. – Wyglądam zupełnie jak moja babcia, więc gdy tam jeżdżę, natychmiast wciągają mnie do klanu – opowiadała Lourdes. Święta spędza za to z rodziną chłopaka, stylisty fryzur Jonathana Puglii. Plotkarska prasa donosi o rychłych zaręczynach.
26-latka z kilkoma poważnymi pracami, dojrzałym związkiem i silnymi więzami z rodziną – Lourdes udało się chyba uniknąć trudnego losu gwiazdorskich dzieci.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.