Cara Delevingne, najbardziej londyńska modelka świata, wystąpiła w nowojorskiej kampanii dla kultowej paryskiej marki. Dior chyba jeszcze nigdy nie był tak nowoczesny, rockowy i międzynarodowy jak przy okazji lansowania nowych pomadek Dior Addict Stellar Shine, które łączą zmysłowe lśnienie z perfekcyjną pielęgnacją.
– Cara zachęca do tego, by lśnić własnym blaskiem i swobodnie wyrażać kobiecość – mówi Peter Philips, dyrektor kreatywny i wizerunkowy makijażu Dior. I rzeczywiście, nowa muza Dior, modelka i aktorka, w obiektywie Gordona von Steinera emanuje kobiecością. Odrobinę zbuntowaną, ale jednocześnie ponadczasową. Jej tatuaże, krótkie włosy i wyzywające spojrzenia są kontrapunktem dla perfekcyjnych ust, lśniących niczym diament. A to w końcu najlepszy przyjaciel każdej dziewczyny. I każdego looku!
Be Dior
Christian Dior uwielbiał róż, bo uważał, że każda kobieta wygląda w nim przepięknie. „To kolor szczęścia i kobiecości”, mawiał. Jego ulubione tonacje były pudrowe, mleczne, pastelowe, subtelnie zgaszone i sugerujące tylko nieśmiało morze skrywających się możliwości. Peter Philips wydobył na zewnątrz to, co drzemało głęboko w duszy różowych odcieni Christiana Diora: ogień, szaleństwo i zabawę. Nowoczesny róż Diora nie zna granic. Rozciąga się od pudrowych odcieni, przez klasyczną fuksję, po tony wchodzące w fiolet. Peter Philips osiągnąłcoś niemal niemożliwego. Udało mu się oprawić wyrafinowaną klasykę w nowoczesną formę. A ich połączenie z rockową urodą i naturą Cary Delevingne stworzyło mieszankę uzależniającą. Tak narodziła się gwiazda: pomadka Dior Addict Stellar Shine.
Be Pink
Mocniejszy niż czerwień, bardziej zmysłowy niż bordo, ale wciąż niewinny i pełen radości – róż to kolor idealny na każdą porę i okazję. Peter Philipswykorzystuje paletę dwudziestu czterech wyrazistych odcieni, każdy z odrobiną ultranowoczesnego różu, tak kochanego przez Christiana Diora. Wszystko po to, by pokazać każdy aspekt kobiecości, wyrazić każdy jej nastrój i uchwycić oryginalność. Niepowtarzalny zestaw delikatnych, cielistych beżów, namiętnych korali, uwodzicielskich czerwieni, śmiałych śliwek oraz nieograniczonych róży dopasuje się do każdego typu urody i nastroju. – Kobieta Dior Addict nieustannie podkreśla swoją miłość do życia, używając światła i kolorów. Niezależnie od tego, czy wybiera efekt lśniący, lustrzany czy połyskujący, każda z pomadek Stellar Shine zaakcentuje jej osobowość – dodaje Peter Philips. Rozpiętość gamy kolorystycznej w połączeniu z luksusową trwałością sprawia, że chce się je nosić na okrągło.
Be You
Świadoma kobieta wie, że najpierw trzeba zadbać o swoje potrzeby, a dopiero potem można pomagać innym. We wszystkim, co na siebie nakłada, musi czuć się dobrze i komfortowo. Dotyczy to także szminek, które nosi na ustach. Luksus jest oczywisty, czuje się go nawet z zamkniętymi oczami. Konsystencją pomadkiDior Addict Stellar Shine przypominają jedwabisty balsam, oferujący jednocześnie intensywny kolor. Formuła łączy naturalny wosk pszczeli, pięć starannie dobranych olejków oraz kojący wyciąg z aloesu, który zapewnia im także wyjątkową moc nawilżania. Już od pierwszego zastosowania! Natychmiast po nałożeniu pomadki usta stają się miękkie, gładkie i bardziej sprężyste. Mikroperełki pięknie odbijają światło, a zmysłowy zapach wanilii to dodatkowy atut tej szminki.
Kolor utrzymuje się przez osiem godzin, a usta są nawilżone jak po użyciu produktu pielęgnacyjnego. Cara Delevingne, bohaterka kampanii Dior Addict Stellar Shine, jest nieustraszona, bywa kontrowersyjna, szuka różnych sposobów na wyrażenie swoich pragnień. Jest nowoczesną kobietą, która dba o swoją wolność i pokazuje światu, jak wieloaspektowa może być kobiecość. Czasami błądzi, czasami błyszczy. Jest sobą. A to ogromny luksus. Znajdź swoją pomadkę Dior Addict Stellar Shine i lśnij. Bez ograniczeń, jak prawdziwa gwiazda.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.