W czwartek 12 września w Muzeum Narodowym w Sukiennicach odbyła się uroczysta kolacja z udziałem gwiazd Netflixa. Po premierach w Paryżu, Rzymie i Los Angeles przyszła pora na Kraków, który skradł serca aktorów „Emily w Paryżu”. Czwartkowa kolacja była celebracją zarówno premiery 4. sezonu, jak i mody oraz paryskiego szyku.
Kraków nie był przypadkowym wyborem, bo w najnowszym sezonie „Emily w Paryżu” odegrał on swoją małą rolę. Emily wspomniała swoim bliskim, że wybiera się do Krakowa i w ten sposób, zupełnie przypadkowo, okazało się, że to polskie miasto jest znane i lubiane przez wielu paryżan z serialu Netflixa.
Na kolacji pojawili się aktorzy grający w „Emily w Paryżu”: William Abadie (Antoine Laurent), Samuel Arnold (Julien) i Bruno Gouery (Luc). Po kolacji w zabytkowym wnętrzu, Anna Tatarska, dziennikarka „Vogue Polska”, przeprowadziła z gwiazdami serialu sesję Q&A. Jak się okazało, nie tylko ich bohaterowie zakochali się w tym polskim mieście, lecz także oni sami.
– To grany przeze mnie serialowy Luc okazał się miłośnikiem Krakowa, a ja mogę się z nim tylko zgodzić! Z każdą kolejną spędzoną tu godziną odkrywam to miasto na nowo i już całkowicie się w nim zakochałem. Kraków ma w sobie coś magicznego, co sprawia, że czuję się tu jak w domu – podkreślał Bruno Gouery. – To prawdziwy klejnot. To ciekawe połączenie uroku, architektury, piękna. Ja chcę tu wracać – dodał William Abadie, wcielający się w postać Antoine’a Lamberta.
Oprócz aktorów grających w serialu, w kolacji uczestniczyły również polskie gwiazdy: Jessica Mercedes, Olga Bołądź, Maciej Zień i Zosia Ślotała-Haidar, które swoimi stylizacjami również zadały (paryskiego) szyku.
Partnerem wydarzenia był Vogue Polska.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.