Znaleziono 0 artykułów
07.03.2025

Magda Butrym zaprojektowała limitowaną kolekcję dla H&M. W roli głównej: róża

Fot. materiały prasowe

To historyczny dzień dla powstałej 10 lat temu marki Magdy Butrym i polskiej mody. Tworząc limitowaną kolekcję dla H&M, projektantka została nie tylko pierwszą Polką zaproszoną przez szwedzki brand, ale i dołączyła do prestiżowego grona designerów – m.in. Karla Lagerfelda, Stelli McCartney i Isabel Marant.

Tak owianego tajemnicą projektu w modzie nie było już dawno – ci, którzy wiedzieli, za wszelką cenę starali się nie wydać sekretu, opanowując do perfekcji pokerową twarz, pozostali, usilnie próbując dowiedzieć się, którego z projektantów tym razem H&M zaprosi do współpracy, musieli obejść się smakiem.

Dziś jednak wszystko jest jasne, a my o najnowszej limitowanej kolekcji z cyklu „Designer” możemy mówić nie tyle z ekscytacją, ile przede wszystkim z dumą, bo to Magda Butrym została kolejną projektantką, jaką H&M zaprosił do współpracy przy tej linii.

Anne-Sofie Johansson i Magda Butrym / Fot. materiały prasowe

Magda Butrym projektuje dla H&M. To współpraca celebrująca talent i kobiecą siłę

Nie jest to wyłącznie kolejna kooperacja między odzieżowym gigantem a niezależną, pnącą się po szczeblach międzynarodowej kariery marką. To docenienie niezłomności i nieprzeciętnego talentu, oryginalnej i konsekwentnej wizji, wrażliwości i czułości w tworzeniu mody, która zarówno podkreśla siłę kobiet, jak i – gdy trzeba – dodaje im tej  siły. To przypieczętowanie jubileuszu dziesięciolecia marki i uchylenie przed nią nowych drzwi. Na współpracę tę w ten sposób patrzy zresztą sama Butrym. – Projekt ten postrzegam przede wszystkim jako szansę za zaproszenie ludzi do naszego świata i celebrowania kobiecości – mówi. – Każdy z wchodzących w skład kolekcji elementów stanowi interpretację słowiańskiego romantyzmu, jednocześnie będąc hołdem dla historii naszej marki.

Ann-Sofie Johansson, która w H&M pełni rolę Creative Advisor i trzyma pieczę nad cyklicznymi współpracami z projektantami, słynie w tej kwestii z wyjątkowej intuicji. Marka Butrym zaintrygowała ją od razu, gdy usłyszała o niej osiem lat temu. – Zastanawiałam się: kim jest ten brand, kim jest ta dziewczyna, o której mówi coraz więcej osób? Magda błyskawicznie trafiła na naszą „listę życzeń”, czyli luźny zbiór nazwisk projektantów, z którymi pragnęlibyśmy pracować. W przypadku Magdy od początku docenialiśmy nie tylko jej wyjątkową wizję, ale i niezależność – podziwialiśmy, jak samodzielnie zbudowała markę i jak zaangażowana była w jej rozwój. Gdy w końcu wyczuliśmy właściwy moment, złożyliśmy jej propozycję współpracy.

Vittoria Ceretti (Fot. Getty Images Jacopo M. Raule)

Butrym dostała od H&M pełnię swobody twórczej – mogła stworzyć kolekcję w zgodzie z fundamentami i historią swojej marki, ale też z własnymi pragnieniami. Nieprzypadkowy był też timing – marka Butrym skończyła niedawno 10 lat, w ciągu których dała się poznać nie tylko jako jeden z najciekawszych i spójnych estetycznie projektów, ale też jako biznes prowadzony przez kobietę i z myślą o kobietach. W momencie, gdy na stanowiskach dyrektorów najważniejszych domów mody kobiety stanowią zaledwie ułamek, zaangażowanie Butrym do tej współpracy jest nie tylko docenieniem jej jako kreatorki, ale i celebracją kobiecej siły – tak pod względem artystycznym, jak i biznesowym.

Fot. materiały prasowe

W skład kolekcji Magdy Butrym dla H&M weszły intrygujące wariacje na temat jej najbardziej ikonicznych projektów

Butrym przyznaje, że posiadanie motywu przewodniego i decyzja o nawiązaniu w projektach dla H&M do głównych kolekcji jej marki znacznie ułatwiło jej pracę nad nimi. – Od początku wiedziałam, jak ta kolekcja ma wyglądać – mówi. – Nie ukrywam, że początkowo byłam pełna obaw, w końcu świadomie prowadzę markę nieco z boku, z dala od zgiełku branży mody, i podchodzę do niej bardzo osobiście. Nie zapomnę jednak tego, co powiedziała mi Ann-Sofie: by patrzeć na tę limitowaną kolekcję jako na zaproszenie innych do mojego świata, by postrzegać ją jako dar, którym mogę podzielić się z resztą świata.

Na kolekcję Magdy Butrym i H&M można patrzeć jak na pewnego rodzaju retrospektywę – to przegląd najbardziej znanych motywów z jej poprzednich kolekcji, wizualne fundamenty, na których zbudowała brand i które dziś stanowią jego flagowe motywy. To chociażby odkrywające kawałek brzucha body z różą umieszczoną na środku, sukienka mini z misternie udrapowanym kwiatem, pokryte florystycznym motywem legginsy noszone z dopasowanym topem o tym samym wzorze, romantyczne klapki na szpilce lub niższym obcasie typu kaczuszka czy chusty wypełnione folkowymi, słowiańskimi printami. Butrym zawarła w niej nie tylko kultowe ubrania i dodatki, ale i wartości, którymi kieruje się, projektując też swe regularne kolekcja: romantyzm i siłę, zalotność i niepokorność, delikatność i niezależność. Jest, słowami projektantki, „przestrzenią, w której przecinają się przeszłość, teraźniejszość i przyszłość”. Kolekcja dla H&M może sprawić, że ta ostatnia zarysuje się dla Butrym w jeszcze bardziej soczystych barwach.

Kolekcja Magdy Butrym dla H&M dostępna będzie w sprzedaży od 24 kwietnia na Hm.com oraz w wybranych sklepach marki.

Fot. materiały prasowe
Michalina Murawska
  1. Moda
  2. Premiery
  3. Magda Butrym zaprojektowała limitowaną kolekcję dla H&M. W roli głównej: róża
Proszę czekać..
Zamknij