Mango jesień-zima 2019-2020: Każdy może zostać ikoną stylu
W najnowszej kampanii reklamowej pod hasłem „#BEanICON” hiszpańska marka przekonuje, że indywidualny styl zawsze wynika z osobowości. Dowodem na to jest popularność influencerek – Jeanne Damas, Veroniki Heilbrunner i Pernille Teisbaek – które stanęły przed obiektywem Dana Martensena w swoich ukochanych miastach.
Jeanne Damas nosi swetry z falbankami, proste dżinsy i romantyczne sukienki. Veronika Heilbrunner woli przezroczyste topy, lakierowane płaszcze i trapery. Pernille Teisbaek wybiera bluzki w groszki, spodnie w kratę i miękkie golfy.
Damas to przedstawicielka kolejnego pokolenia paryżanek, którym nieobca jest zasada je ne sais quoi, ale nonszalancję zawsze łączą z elegancją i nieodzowną dawką seksapilu. Heilbrunner, Niemka, która dzieli swój czas między Barcelonę i Londyn, z wdziękiem łączy grunge z luksusem, awangardę z klasyką i trendy z bazą garderoby. Dunka Teisbaek dla wielu ucieleśnia skandynawski styl – minimalizm łączący wygodę z szacunkiem dla luksusowych tkanin i elementami męskiej garderoby.
Francuzka, którą obserwuje na Instagramie ponad milion użytkowników, rozwija karierę, inwestując w autorską markę Rouje. Londyńska gwiazda ze 195 tysiącami obserwatorów spełnia się też jako modelka. A kopenhaska ikona prowadzi własną agencję marketingową Social Zoo. Dwie z nich są już matkami, każda sprawdziła się w wielu rolach w branży mody. Damas, Heilbrunner i Teisbaek połączyły teraz siły w najnowszej kampanii Mango.
Hasztagiem #BEanICON oznaczono temat przewodni sesji na sezon jesień-zima 2019-2020. Za aparatem stanął Dan Martensen, fotograf pracujący w Londynie i Nowym Jorku, m.in. dla magazynów „WSJ” i „The Last Magazine”, specjalizujący się w spontanicznych portretach i zaskakujących reportażach. Z aparatem wybrał się tym razem do Londynu, Kopenhagi i Paryża, jako że bohaterki kampanii chciały, żeby spotkał się z nimi w ich ukochanych miastach.
Damas wybrała oczywiście Paryż. Kafejki z drewnianymi blatami, mozaiką na podłodze i ogromnymi oknami, a także charakterystyczne kamienice z XIX wieku i ażurowe mosty posłużyły za tło dla sesji z udziałem Francuzki. Damas z kolekcji Mango na sezon jesień-zima 2019-2020 wybrała krótką budrysówkę z kożucha, wzorzystą sukienkę z falbankami na ramiączkach oraz jednorzędowy płaszcz w drobną kratkę. Influencerka, projektantka i stylistka pokazuje, że nieodzownym elementem stylizacji są dodatki – subtelna biżuteria i torebki w klimacie retro. Ale na tym się nie kończą istotne elementy wizerunku Damas, nazywanej często nowym wcieleniem Jane Birkin. Targane wiatrem włosy, podkreślone brwi i czerwone usta to francuski szyk par excellence.
Zupełnie inaczej prezentuje się Veronika Heilbrunner, która zaprosiła fotografa do Londynu. Jej miasto jest awangardowe i zbuntowane, a jednocześnie osadzone w tradycji. Heilbrunner pozuje w jednym z parków angielskiej stolicy, ubrana w zestawy nawiązujące do rockowego stylu, mającego swoje źródło właśnie w Wielkiej Brytanii. Rozpuszczone włosy, make-up no make-up i szczupła sylwetka – Veronica do złudzenia przypomina Kate Moss, Siennę Miller czy Poppy Delevingne – ulubienice Brytyjczyków. Niedaleko jej też do Twiggy, ikony swingującego Londynu. Styl blogerki jest eklektyczny, bo tak nosi się najbardziej awangardowa ze stolic mody. Z kolekcji Mango do jej szafy trafiły m.in. kraciaste okrycia w jednocześnie arystokratycznym i punkowym klimacie i minispódniczki (to właśnie w Londynie uszyła je po raz pierwszy Mary Quant). Jej akcesoria też są wyraziste – kozaki z szerokimi cholewkami, trapery i torebki w rozmiarze XS.
Teisbaek mieszka, pracuje i wychowuje dzieci w Kopenhadze. To jej miejsce na ziemi, zna tu każdy kąt, codziennie na rowerze przemierza ulice. Swoją garderobę influencerka musi dostosować do wymogów codzienności matki, żony i kobiety pracującej, chłodnego skandynawskiego klimatu i miejskiego stylu życia. Liczy się wygoda, ale zawsze wyrafinowana, stonowane, choć ciepłe kolory, które wpisują się w zasadę hygge oraz romantyczne elementy, które udowadniają, że Pernille wciąż czuje się dziewczęco. W sesji Mango nosi beżowe golfy, wełniane kuloty i ciemne dżinsy. Jej domena to zgodne z trendami dodatki, np. botki na szpilce albo cięższe kozaki na słupku. Wszystkie ubrania i dodatki, które oglądamy w kampanii, można już kupić w sklepie internetowym Mango.
Chociaż każda z dziewczyn z kampanii mieszka pod inną szerokością geograficzną, wszystkie należą do nowego pokolenia kobiet, które nie chcą z niczego rezygnować. Kochają swoją pracę, ale zawsze mają czas dla najbliższych, rozwijają się, chociaż niczego nie robią na siłę, ważne są dla nich estetyka, moda i styl życia, ale przede wszystkim liczy się indywidualność. Żadna z nich się nie przebiera, wszystko noszą zgodnie z nastrojem. Ich pewność siebie wyraża się w każdej decyzji i każdym geście. Są ikonami stylu, ale przede wszystkim wzorami do naśladowania dla swoich rówieśniczek i młodszych dziewczyn, które dopiero szukają swojej drogi. Zdają się mówić, że każdy z nas może się stać ikoną. Wystarczy, że będzie miał odwagę być sobą.
W męskiej odsłonie kampanii wystąpiło trzech influencerów – André Saraiva, Justin O’Shea (prywatnie partner Heilbrunner) i Shuhei Nishiguchi, którzy swoim bezkompromisowym stylem inspirują mężczyzn na całym świecie.
Kampania #BEanICON pokazuje, że moda jest jednocześnie globalna i lokalna, indywidualna, choć zależna od różnorodnych inspiracji, ponadczasowa, ale zawsze odpowiadająca na trendy, które odzwierciedlają ducha czasów.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.