Łososiowe drogi i koralowe samochody. Cukierkowe wzgórza, tęcza w kolorze gumy balonowej oraz domy skąpane we wszystkich możliwych odcieniach fuksji. Nic dziwnego, że podczas prac nad najnowszym filmem Grety Gerwig, „Barbie”, kostiumografowie i scenografowie wyczerpali światowe zapasy różowej farby. Jej producenci musieli mieć jednak asa w rękawie, bo podczas ostatniej konferencji prasowej odtwórczyni roli Barbie Margot Robbie zaprezentowała się nie w jednej, ale aż dwóch różowych stylizacjach.
Wchodząc na plan najnowszego filmu Grety Gerwig kostiumografka Jacqueline Durran („Małe kobietki”, „Anna Karenina”) stanęła przed niełatwym, ale jakże bajkowym zadaniem – ubraniem tytułowej Barbie i całego Barbie Landu. Po prześledzeniu modowej historii lalek Mattel od 1958 roku do teraz stało się jasne, że choć garderoba bohaterów powinna współgrać z sezonowymi trendami, będzie silnie inspirowana stylistyką przełomu lat 50. i 60. XX wieku. Że ma być luźną wariacją na temat estetyki Riwiery Francuskiej i mienić się wszystkimi możliwymi odcieniami różu.
Ten ostatni postulat zespół projektowy wziął sobie szczególnie do serca, bo jak przyznała scenografka Sarah Greenwood, podczas prac nad filmem „światu aż zabrakło różu”. A konkretnie różowej farby fluo firmy Rosco. W zapasach musiało jednak zostać kilka puszek napigmentowanych fuksją, bo podczas trasy promującej film odtwórczyni głównej roli Margot Robbie nie rozstaje się z garderobą inspirowaną lalką Barbie. W miniony weekend aktorka zaprezentowała się aż w dwóch zjawiskowych stylizacjach.
Margot Robbie w różowych stylizacjach będących kwintesencją stylu Barbie
W nocy z 25 na 26 czerwca w Los Angeles odbył się kolejny event będący częścią trasy promocyjnej filmu „Barbie”. Na przyjęciu zorganizowanym w duchu imprez Miami Beach pojawili się reżyserka Greta Gerwig oraz skąpani w neutralnych beżach aktorzy i aktorki produkcji, w tym America Ferrera, Kate McKinnon, Issa Rae, Michael Cera oraz Ryan Gosling. Na tle obsady wybijała się ubrana w stylu barbiecore Margot Robbie, która postawiła na malowaną w groszki minisukienkę Valentino w autorskim odcieniu marki PP Pink. Sukienka była zbudowana z trapezowej spódniczki i symetrycznie wiązanego topu o dekolcie halter. Całość dopełniały stylizowane na lata 60. śnieżnobiałe czółenka Manolo Blahnik, bransoleta z pereł od Assael i zdobiona ćwiekami kontrastująca torebka w kanarkowych żółcieniach.
Margot Robbie niczym współczesna lalka Barbie
Chcąc pozwolić widzom spojrzeć na końcówkę weekendu przez różowe okulary, 25 czerwca filmowcy przygotowali dla nich jeszcze jedną atrakcję. Tego dnia na oficjalnym koncie na Instagramie produkcji ukazało się zakulisowe zdjęcie Robbie z chevroletem corvette. Jak można było się domyślać, to jednak nie samochód, ale szyta na miarę stylizacja Margot od Bottegi Venety przykuwała wzrok. Były tam bowiem: ekstrawagancko różowa mini, braletka w stylu lat 50., klapki na szpilce czy maleńka, niemalże zabawkowa torebka. A jako że do premiery filmu został niecały miesiąc, możemy być pewni, że ten różowy pokaz mody dopiero nabiera rozpędu.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.