Z kortu na ulicę: Jak się ubrać w stylu tennis core?
Amerykańskie media ogłosiły go „it-trendem” tego roku, a marka Reserved przekonuje, że nie tylko jest to najgorętsza ze wszystkich tendencji, lecz także i najłatwiejsza w interpretacji.
Ten rok należy do sportu. Zainteresowanie nim rośnie nie tylko dzięki zbliżającym się Letnim Igrzyskom Olimpijskim w Paryżu czy za sprawą ciągle głośnego związku Taylor Swift z zawodnikiem futbolu amerykańskiego Travisem Kelcem (dzięki tej parze oglądalność ligi NFL wśród kobiet wzrosła o prawie 40 proc.). Wpływ na to mają także czysto popkulturowe momenty, które na piedestał wyniosły jedną dyscyplinę – tenis. Dla Polaków nie bez znaczenia jest także to, że najlepszą tenisistką świata jest obecnie Iga Świątek.
Najwięcej dla tenisa zrobił jednak ostatnio najnowszy film Luki Guadagnino „Challengers”, w którym rywalizacja miesza się z seksualnym napięciem, a całości dopełniają doskonałe aktorstwo i kostiumy autorstwa JW Andersona. Dzięki tej produkcji prawdziwie modowe widowisko rozegrało się także poza ekranem. Wcielająca się w jedną z głównych ról Zendaya, przy współpracy ze stylistą Lawem Roachem, podczas trasy promującej film przypomniała wszystkim, jak wdzięczna jest estetyka tennis core także poza kortem. Co więcej, okazało się, że w jej wydaniu idealnie pasuje też na czerwony dywan.
Game, set, fashion
Trend inspirowany tenisem rozwijał się w modzie powoli od 2023 r. Teraz osiąga punkt kulminacyjny – tego lata będzie wszędzie! Tylko na TikToku samo hasło „tennis skirt” ma 221 mln wyświetleń.
Jest połączeniem wygody, klasyki, luźnych, sportowych fasonów z nutką nostalgii i stylem old money, a więc także z estetyką elitarnych amerykańskich uczelni. W końcu tenis historycznie kojarzy się ze sportem bogaczy. Ze stylu preppy zaczerpnięto kamizelki z dekoltem w kształcie litery V, wzór szerokich pasów, swetry o warkoczowym splocie i kultowe już koszulki polo, zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn.
Pochwała wygody
Nie musisz jednak grać w tenisa, by na co dzień inspirować się stylem granej przez Zendayę Tashii Duncan. Ani też być częścią finansowej elity, by czerpać garściami z estetyki prywatnych klubów sportowych. Wystarczy, że obejrzysz sobie stare kampanie Ralpha Laurena i Lacoste, zdjęcia Marii Sharapovej u szczytu kariery, księżnej Diany po godzinach i – jak żartują niektórzy – jej współczesnego odpowiednika, Jacoba Elordiego. Na platformach streamingowych obejrzyj seriale „Niedaleko pada jabłko” oraz „Palm Royale”. Do zanotowania jest także sukienka Billie Jean King ze słynnej Battle of the Sexes z 1973 r. oraz kostiumy z filmu „Genialny klan”.
Jak nosić tennis core na co dzień i przełożyć wspomniane referencje na swoje stylizacje, podpowiada także Reserved w najnowszej kolekcji „Welcome to the Club”. Marka pokazuje, że nie tylko trend ten może być przystępny cenowo, lecz także prostszy w interpretacji, niż nam się wydaje.
Po pierwsze – nie wymaga on specjalnych, sportowych tkanin i rozwiązań, a jedynie tych, które gwarantują wygodę. Stąd np. miękkie bawełniane bluzy (koniecznie z dyskretnym, haftowanym logo). Po drugie – wystarczy dosłownie kilka elementów, by na ich podstawie stworzyć całą gamę looków. Można zacząć od zaopatrzenia szafy w spódniczkę tenisową lub plisowaną midi. Dla fanek spodni Reserved przygotowało plisowany fason palazzo lub kombinezon z żakardowej tkaniny. Wzorem Zendayi promującej „Challengers” możemy postawić na sukienkę w wersji z ażurowej dzianiny na guziki lub zamek, wykończonej białą lamówką albo dzianinowy sweterk z kołnierzykiem. Dla mężczyzn marka proponuje m.in. polówki z kontrastującymi kołnierzykami w wersji z długim lub krótkim rękawem, koszulę w prążki i spodnie z przeszyciami imitującymi kant.
Paleta kolorystyczna jest tutaj nieprzypadkowa, bo zaczerpnięta prosto z turniejów wielkoszlemowych. Króluje biel i korespondujące z nią butelkowa zieleń, maślany żółty, beż, klasyczny granat i błękit.
Łącznie kolekcja to kilkanaście sylwetek, z których wiele można spokojnie potraktować jako unisex. Podobnie zresztą jak akcesoria – czapki z daszkiem czy modne obecnie płócienne torby typu shopper. Wśród dodatków znajdziemy także ażurowe skarpety czy buty o sportowych sylwetkach (koniecznie na płaskiej podeszwie). Co wybierzesz, jak to zestawisz i czym się zainspirujesz – tutaj panuje pełna dowolność. Piłka jest po twojej stronie.
Kolekcja Reserved dostępna będzie w sprzedaży od 21 maja w wybranych sklepach stacjonarnych, online na reserved.com i w aplikacji marki.
Zdjęcia i reżyseria wideo: Mateusz Stankiewicz
DOP: Szymon Dudka / Papaya Films
Montaż wideo: Sara Sukiennik
Set design: Marek Piotrowski
Modele:
Roos Van Nieuwkerk / Unique Models
Sarah Hartog / Modelwerk
Claudio Goncalves / Uno models
Makijaż: Wilson
Włosy: Michał Pasymowski / Art Faces
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.