Czy Carrie wciąż kocha Mr. Biga? Czy napisze kolejną książkę? Czy jej garderoba będzie typowa dla 50-latki, czy pozostanie eklektyczna? Przed premierą kontynuacji „Seksu w wielkim mieście” zastanawiamy się, co nowojorska ikona stylu nosiłaby w 2021 roku.
Sztuczne futro od Marei1998
Jeśli w 2021 r. Bradshaw wciąż kochałaby futra, wiedziałaby, że naturalnych nosić już po prostu nie wypada. Na szczęście miałaby do wyboru te ekologiczne, chociażby z metką Stelli McCartney. W kolekcji marki Marei1998, która w 2019 r. została członkiem organizacji PETA, nie uszłaby jej uwadze torebka ze sztucznego futerka.
Wieczorowy look od Christophera Esbera
Na drinka Carrie założyłaby coś odważnego. I na pewno dyskretnie odkrywającego ciało – może umięśniony brzuch, a może plecy? Na pewno zwróciłaby uwagę na projekty Christophera Esbera: dopasowane sukienki na cienkich ramiączkach i odsłoniętą talią albo dzianinowe komplety składające się z kusego topu i długiej spódnicy o prostym fasonie.
Torebki od By Far i Bottegi Venety
Bradshaw markowe ubrania i dodatki traktowała jak inwestycję (w jednym z odcinków „Seksu w wielkim mieście” mówi, że jej „majątek wisi w szafie”). W 2021 r. ukochane bagietki kupowałaby nie tylko u Fendi, lecz także u rumuńskiej marki By Far. Małe torebeczki na ramię w różnych wersjach kolorystycznych Carrie mogłaby łączyć z butami tej samej marki: klapkami na obcasie, sandałkami z cienkich paseczków i pastelowymi czółenkami. A gdyby od czasu do czasu zechciała zamienić bagietkę na sztywną kopertówkę, miałaby do wyboru szerokie spektrum modeli z kolekcji Bottegi Venety.
Buty od Aminy Muaddi
Dla butów od Manolo Blahnika Carrie była gotowa poświęcić nawet torebkę Fendi. Nazywała je miłością swojego życia i rzadko kiedy „zdradzała” z innymi markami obuwniczymi (choć w jej garderobie było kilka par od Jimmy’ego Choo). W 2021 r. pokus byłoby więcej. Jej oczy na pewno zaświeciłyby się na widok projektów Aminy Muaddi. Może zostałaby największą ambasadorką jej marki? Biżuteryjne, na wysokim, wciętym obcasie, w intensywnych kolorach, ale i klasycznej czerni. Tak duży wybór modeli raczej nie pomógłby Bradshaw w jej walce z uzależnieniem.
Letnia sukienka od With Jéan
Nie wiemy, czy w 2021 r. Bradshaw i jej przyjaciółki nadal spędzałyby wakacje w Hamptons. Jeśli tak, wiemy, letnią garderobę kompletowałyby w sklepach australijskiej marki With Jéan. Bikini w kwiatki i dopasowane pod kolor spódnice pareo, krótkie topy z falbankami, dopasowane sukienki na ramiączkach są stworzone dla Carrie, podobnie jak dżinsowe gorsety w stylu retro, które bohaterka „Seksu…” zestawiłaby pewnie z chustką zawiązaną na głowie i małymi okularami oraz króciutkie kardigany w pastelowych kolorach, które nosiłaby zapięte na maksymalnie dwa guziczki.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.