Przełom czerwca i lipca to specyficzna czas. Przez poprzedzające go ciemne zimowe miesiące czeka się na najdłuższy dzień w roku, który mija niemal niezauważony, i znów przybywa nocy. Zjawisko to opisywali Joan Didion oraz Marcel Proust, wymalowywał je Vincent van Gogh (– Nigdy nie męczy mnie błękitne niebo – mawiał artysta), a dziś na nowo opowiada o nim ukraiński modysta Ruslan Baginskiy w marzycielskiej kampanii na lato 2023.
Mimo wojny Ruslan Baginskiy nie zmienił postanowienia – wiodąca część jego kolekcji wciąż powstaje w pracowniach rzemieślniczych w Ukrainie. Stamtąd napływają także same projekty i tam działa logistyczne zaplecze marki. Z ogarniętej konfliktem zbrojnym ojczyzny zespół artystyczny wyrwał się raz, na kilka dni, do Cadaquès w Hiszpanii. Miasto nie wyróżnia się wprawdzie specjalnie piaszczystą plażą, barwnymi krajobrazami ani tak charakterystycznym dla Półwyspu Iberyjskiego zapachem cytrusów, ale czaruje wszechobecnym błękitem. Lazurowe są tu okiennice i żaglówki, niebo i odbijające je turkusowe wody. A to właśnie paletę kojących niebieskości Ruslan uczynił tematem przewodnim kampanii.
W letniej kampanii kapeluszy Ruslan Baginskiy myśli o niebieskich migdałach
10 wyselekcjonowanych fotografii powstało na plażach Cadaquès. Wszystkie zostały zrealizowane w duchu beztroski, choć każde opowiada o innej porze dnia. Baginskiy czerpie bowiem z kolorów nieba – chłonie kobalty, granaty i pogrąża się w myślach o niebieskich migdałach. Inspiracją do kadrów są dla niego kąpiele słoneczne oraz kłębiące się obłoczki, zmierzch, świt i brzask. Pluskanie w morzu czy nocne wypatrywanie gwiazd. Modysta przygląda się zachodzącym różom, pastelom czy blademu poblaskowi księżyca i w tak uzyskane światło wkłada kapelusze.
Te bywają rozłożyste oraz postrzępione u rąbka. Wykonane zarówno ze złocistej słomy, jak i bawełniane, inspirowane czapkami marynarzy. Część nakryć głowy Ruslan traktuje dosłownie – jako remedium na najbardziej upalne dni wakacji. Z innych tworzy osobiste wyróżniki, które kreują wizerunek, jak słomiane kaszkiety z wpiętą w daszek agrafką. Tu można by postawić kropkę, ale latem 2023 Baginskiy’emu zamarzyło się jeszcze jedno – niekoniecznie praktyczne, ale jakże majestatyczne kapelusze słoneczne, które sprawdzają się tylko w otoczeniu wszechobecnego błękitu.
Kolekcja jest już dostępna w sprzedaży na ruslanbaginskiy.com.
Zdjęcia: Ania Brudna
Modelka: Sveta Potomski
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.