Harmonogram pokazów MFF Nowe Horyzonty właśnie poszerzył się o trzy nowe tytuły. „Matki pingwinów”, „Idź przodem, bracie” i „Cały ten rap” to nowe polskie seriale Netflixa, których premierowe odcinki zostaną po raz pierwszy zaprezentowane szerokiej publiczności. I to na wielkim ekranie.
Nowe Horyzonty to jeden z najważniejszych festiwali filmowych w Polsce. Co roku, w połowie lata, Wrocław zmienia się w stolicę kina, do której zjeżdżają kinomaniacy z całego świata. Ich cel? Zobaczyć jak najwięcej prezentowanych filmów z festiwalowej selekcji. W programie wydarzenia każdy znajdzie coś dla siebie: rodzime i światowe produkcje, fabuły i dokumenty, popularne i awangardowe tytuły.
Tegoroczny harmonogram pokazów poszerzył się o trzy interesujące nowości.
Nowe polskie seriale Netflixa w programie Nowych Horyzontów
Jako oficjalny partner wydarzenia Netflix przygotował niespodziankę dla festiwalowiczów. Chodzi o trzy wieczory specjalne z serialami oryginalnymi produkcji. W dniach 22, 23 i 24 lipca goście Nowych Horyzontów jako pierwsi będą mieli okazję obejrzeć premierowe odcinki „Matek pingwinów”, „Idź przodem, bracie” i „Całego tego rapu”.
Oto wszystko, co powinniście wiedzieć o nowych serialach przed ich seansem.
„Matki pingwinów”
22 lipca, poniedziałek, godz. 19:00
Kama (Masza Wągrocka) godzi karierę znanej zawodniczki MMA z rolą samodzielnej mamy siedmioletniego syna. Gdy w szkole chłopca dochodzi do incydentu, bohaterka jest zmuszona przenieść go do „Cudownej przystani”. W nietypowej placówce Kama poznaje rodziców innych atypowych dzieci. Do ich grona należy samodzielny ojciec, influencerka i mama na pełen etat, która dla syna poświęciła karierę. Mimo początkowo sceptycznego podejścia do szkoły, Kama i jej syn stopniowo odkrywają w niej społeczność, której tak bardzo potrzebowali.
Serial stworzony przez Klarę Kochańską-Bajon, prywatnie mamę neuroatypowego dziecka, oferuje świeże spojrzenie na wyzwania współczesnych rodziców. Za reżyserię „Matek pingwinów” odpowiadają Jagoda Szelc i Kochańska-Bajon, która jest rownież współautorką scenariusza wraz z Dorotą Trzaską i znana z „Absolutnych debiutantów” Niną Lewandowską.
„Idź przodem, bracie”
23 lipca, wtorek, godz. 19:00
Nowy serial Macieja Pieprzycy, twórcy „Jestem mordercą” i „Chce się żyć”, pozwala zajrzeć za kulisy elitarnej jednostki taktycznej polskiej policji. Gdy jeden z funkcjonariuszy (Piotr Witkowski) doświadcza ataku paniki podczas ważnej akcji, zmuszony jest opuścić służbę. Na domiar złego, mężczyzna dowiaduje się, że jego ojciec popełnił samobójstwo, pozostawiając po sobie ogromne długi. Aby utrzymać się na powierzchni, bohater zostaje ochroniarzem w centrum handlowym. Ku swojemu zaskoczeniu to właśnie tam dostrzega szansę na rozwiązanie swoich problemów finansowych i przywrócenie swojego życia na właściwy tor.
„Cały ten rap”
24 lipca, środa, godz. 19:00
Pierwszy polski serial dokumentalny Netflixa to historia rodzimej scenie rapowej opowiadana słowami jej twórców. „Cały ten rap” oddaje głos im wszystkim – od pierwszego pokolenia, które walczyło ze stereotypami, jednocześnie zastępując je własnymi, aż po nową falę artystów, których popularność wyniosła rap do pozycji nowego popu. Choć wyrośli na muzyce swoich poprzedników, dziś to oni wyznaczają najważniejsze trendy. Reżyser Piotr Szubstarski zaprasza do rozmowy takie postacie, jak Sokół, Wdowa, Szczyl, Young Leosia i wielu innych.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.