Meg Ryan powraca z nową komedią romantyczną

Po ośmiu latach przerwy Meg Ryan powraca na wielki ekran z nową komedią romantyczną. W „What Happens Later” aktorka wcieliła się w główną bohaterkę Willę, dojrzałą kobietę, która po latach spotyka swoją dawną miłość. Gwiazda odpowiadała również za scenariusz i reżyserię swojego wielkiego powrotu. Premiera już tej jesieni.

Gdy myślę o królowych komedii romantycznych, jedną z pierwszych gwiazd, które przychodzą mi do głowy jest, obok Julii Roberts i Kate Hudson, oczywiście Meg Ryan. Aktorka zaskarbiła sobie uznanie widzów i krytyków występami w takich klasykach, jak „Jak Harry poznał Sally”, „Bezsenność w Seattle” czy „Masz wiadomość”. Tytuł królowej rom-comów okazał się jednak w równej mierze błogosławieństwem, co przekleństwem. – Hollywood widziało mnie od tej pory tylko jako romantyczną bohaterkę, która powinna być zawsze uśmiechnięta, zadowolona, a przede wszystkim – wiecznie młoda – mówiła po latach aktorka. Przytłoczona sławą i brakiem kreatywnej swobody Ryan postanowiła zrobić sobie przerwę od Hollywood.

Po ośmiu latach aktorka powraca na wielkie ekrany z nową komedią romantyczną. Tym razem na własnych zasadach.

Fabuła komedii romantycznej „What Happens Later”

W „What Happens Later” Ryan gra Willę, sześćdziesięciolatkę, która niespodziewanie spotyka na swojej drodze byłego partnera, Billa (David Duchovny). Jak przystało na komedię romantyczną, gwałtowna śnieżyca sprawia, że nie mogą opuścić lotniska. Skazani na siebie wspominają wspólną przeszłość, zastanawiając się „co by było gdyby".

– Punktem wyjścia była dla mnie klasyczna rozterka: Czy będą czy nie będą razem? – mówiła aktorka w rozmowie z Entertainment Weekly. – „What Happens Later” orbituje wokół tradycyjnej komedii romantycznej, to jednak przede wszystkim opowieść o dwójce dojrzałych ludzi, którzy mierzą się ze swoją przeszłością i dawną wersją siebie.

„What Happens Later” to dla Meg Ryan potrójny powrót – jako aktorki, scenarzystki i reżyserki. Gwiazda przyznała, że to był jej jedyny warunek: – Chciałam móc wrócić na własnych zasadach i mieć wpływ na ostateczny kształt filmu – tłumaczyła.

Światowa premiera komedii romantycznej „What Happens Later” jest planowana na 13 października.

Dlaczego Meg Ryan zniknęła z naszych ekranów?

Choć Meg Ryan pamiętamy przede wszystkim z jej komediowych występów, aktorka rozpoczęła karierę od występu w niezależnych dramatach pokroju „Bogate i sławne” czy „W pogoni za szczęściem”. Dopiero rola Sally Albright w kultowej komedii Nory Ephrom zmieniła trajektorię jej kariery. Mimo sukcesu, Ryan nie czuła się szczęśliwa: – Nigdy nie planowałam być aktorką. Skończyłam studia dziennikarskie i nie mogłam się doczekać, aż wyruszę w świat w poszukiwaniu siebie – mówiła w rozmowie z Gwyneth Paltrow w 2018 roku

Występy w filmach początkowo miały pomóc opłacić jej studia. Kiedy jednak kariera aktorki zaczęła nabierać tempa, za namową swojego agenta zdecydowała się skupić na kinie. Rosnąca presja sławy sprawiła jednak, że Ryan poczuła się wypalona: – Miałam wrażenie, że pędzę przez życie, niczego naprawdę nie doświadczając. Wyobrażałam sobie, że mknę przez miasto luksusowym samochodem, ale jestem zupełnie odizolowana od otaczającego mnie świata. Sława dała mi wiele, nie zrozum mnie źle. Bycie w centrum uwagi paradoksalnie sprawiło jednak, że nigdy nie czułam się bardziej samotna.

Z tego powodu w 2015 roku, na chwilę po premierze jej reżyserskiego debiutu „Itaka”, Ryan zdecydowała się zrobić sobie przerwę od Hollywood. W tym czasie postanowiła spędzić więcej czasu ze swoimi dziećmi, Jackiem (synem aktorki i Dennisa Quaida) oraz adoptowanej córki Daisy True. Aktorka wykorzystała również ten czas na odbudowanie relacji z samą sobą: –Moim największym szczęściem jest szczęście moich dzieci. Jednak jak każda mama, potrzebowałam czasu, żeby przypomnieć sobie, kim jestem, gdy nie ma ich ze mną w domu.