Susseksi prawdopodobnie spędzą święta z matką księżnej, Dorią Ragland w Los Angeles. Opuszczając królewską ceremonię, para po raz kolejny wyłamie się z przyjętych na dworze zwyczajów.
W połowie listopada świat obiegła informacja, że książę i księżna Sussex planują sześciotygodniowy urlop od królewskich obowiązków. W tym czasie para chce spędzić czas w gronie rodziny, skupiając się na swoim siedmiomiesięcznym synu. Jak się okazuje, Meghan i Harry najpewniej opuszczą również królewskie obchody Bożego Narodzenia. Wedle ostatnich doniesień, Susseksi spędzą święta z matką księżnej, Dorią Ragland w Los Angeles.
Choć podobno para otrzymała oficjalną zgodę królowej na ominięcie corocznego festynu bożonarodzeniowego, wyjeżdżając do Stanów, Susseksi, nie po raz pierwszy, złamią przynajmniej kilka dworskich tradycji. W ramach świątecznej celebracji wszyscy członkowie rodziny królewskiej powinni pojawić się na uroczystej mszy w towarzystwie Elżbiety II i księcia Filipa. Parę ominie również oficjalna kolacja i wymiana prezentów w gronie całej rodziny Windsorów.
Każdy etap królewskich obchodów Bożego Narodzenia jest wydarzeniem publicznym. Członkom rodziny królewskiej bezustannie towarzyszą kamery i fotografowie. Najpewniej właśnie z tego powodu Meghan i Harry zdecydowali się spędzić pierwsze święta Archiego z dala od zgiełku w gronie najbliższych. To ma być czas spokoju, skupienia i odpoczynku od bezustannej uwagi mediów.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.