Meghan Markle na zgromadzenie ONZ w Nowym Jorku, które odbyło się w Dniu Nelsona Mandeli, 18 lipca, wybrała czarną stylizację Givenchy, uzupełnioną szpilkami Manolo Blahnika.
Meghan Markle chętnie sięga po projekty znanych kreatorów. Widzieliśmy już księżną podczas publicznych wystąpień w stylizacjach od Stelli McCartney, Gabrieli Hearst czy Valentino. Na oficjalne okazje często wybiera eleganckie kreacje i neutralne bądź pastelowe odcienie tkanin.
Również na klasyczną stylizację zdecydowała się 18 lipca, kiedy u boku księcia Harry’ego wzięła udział w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ w Międzynarodowym Dniu Praw Więźniów, nazywanym również Dniem Nelsona Mandeli. Były prezydent RPA urodził się 18 lipca 1918 roku, w więzieniu spędził 27 lat.
Meghan postawiła na monochromatyczny look od Givenchy – przylegającą do ciała bluzkę z krótkimi rękawkami i ołówkową spódnicę midi. Stylizację uzupełniła zamszowymi szpilkami Manolo Blahnika, biżuterią Cartier i brązową torebką Mulberry.
Książę Harry towarzyszył żonie ubrany w granatowy garnitur i białą koszulę. Podczas zgromadzenia wygłosił przemowę, w której opowiedział o swojej fascynacji RPA oraz Afryką od czasu swojej pierwszej wizyty na kontynencie, kiedy miał 13 lat. – To miejsce łączy mnie z dwiema najważniejszymi kobietami w moim życiu: Meghan i księżną Dianą. Tu znalazłem ukojenie po śmierci mojej mamy i tu poczułem pewność, że odnalazłem bratnią duszę w mojej żonie. – mówił.
Hary i Meghan wielokrotnie podróżowali razem do Afryki. Ich pierwsza wizyta odbyła się w 2016 roku, kiedy byli zaledwie po kilku randkach.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.