Na rozdanie nagród Australian Geographic Society księżna Sussex włożyła tiulową sukienkę Oscara de la Renty, a na koszykarski finał Invictus Games bluzkę z baskinką od Scanlan Theodore w odcieniu burgunda.
Wizyta księcia i księżnej Sussex po Australii jest już na półmetku. Świeżo upieczeni małżonkowie powrócili z Fidżi do Sydney, żeby wziąć udział w dwóch wydarzeniach – rozdaniu nagród Australian Geographic Society oraz finałowym meczu koszykówki podczas Invictus Games.
Chociaż księżna Meghan miała więcej odpoczywać, wydaje się, że przyszła mama jest pełna energii, bo towarzyszy mężowi podczas wszystkich ważnych wystąpień.
Wieczorem po przylocie (podobno był problem z lądowaniem, ale na szczęście udało się dolecieć szczęśliwie) Meghan i Harry pojawili się w Sydney. Ona wybrała suknię godną księżniczki. Tiulowa kreacja Oscara de la Renty była zdobiona białymi i czarnymi ptakami, które wzbijały się do lotu. Kreacja „Scribble” pochodzi z kolekcji pre-Fall 2018, a towarzyszyły jej ulubione czółenka Meghan, Tabitha Simmons „Millie” z kokardką z tyłu.
Meghan wręczyła nagrodę 15-letniej Sophii Skarparis, która walczyła o zakaz używania foliowych torebek w swoim regionie.
Księżna nazywana ostatnio fashion activist, swoje stylizacje traktuje jako modny manifest. Jej dżinsy i buty pochodzą z kolekcji marek zaangażowanych w zrównoważoną modę, jej kopertówka została wykonana przez kobiety z Fidżi, a jej biała sukienka miała feministyczny przekaz. Teraz też można sądzić, że wzbijające się do lotu ptaki to symbol kobiecej emancypacji.
Drugim ważnym wydarzeniem ósmego dnia wizyty był mecz finałowy w koszykówkę podczas Invictus Games. Meghan wybrała oczywiście mniej formalną stylizację. Bluzka z baskinką marki Scanlan Theodore (Meghan wpięła w nią przypinkę fundacji The Royal British Legion) pasowała do dżinsów Outland i szpilek Sarah Flynt.
Para, która spodziewa się dziecka, na zawodach spotkała ambasadora Invictus Games, Davida Beckhama, i owacjami na stojąco nagrodziła zwycięzców.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.