Jako liderka Destiny’s Child w latach 90. Beyoncé nosiła sukienki mini, kombinezony i crop topy. Stawiała na miejski styl z odrobiną glamouru. Wraz z rozwojem kariery zaczęła poszukiwać projektantów, którzy podkreśliliby jej sensualną stronę. Teraz chętnie nosi kreacje od Balmain, Dolce&Gabbana i Gucci. Wspiera również marki, które stawiają pierwsze kroki w świecie mody. Wiele oszałamiających kreacji prezentuje na Instagramie. Autorka manifestu feministycznego „Run the World (Girls)” w najnowszym wywiadzie dla „Harper's Bazaar” wyznała, jak presja bycia idealną odbiła się na jej zdrowiu. Piosenkarka uznała, że wymagała od siebie zbyt wiele, stosowała wyniszczające diety i mierzyła się z bezsennością. Dopiero przed czterdziestką zaczęła słuchać swojego ciała.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.