Fotografka Pamela Porwen postanowiła dać parom jednopłciowym to, czego prawo im w Polsce odmawia – radość z bycia nowożeńcami. Sesja w strojach ślubnych to ważny głos w sprawie równości małżeńskiej.
Niektórzy decydują się na ślub za granicą. Inni czekają na to, aż będą mogli powiedzieć sobie „tak” w Polsce. Ponad 40 państw (większość w Europie) uznaje jakąś formę legalizacji związków jednopłciowych – małżeństwa albo związki partnerskie. W naszym kraju walka o równość wciąż trwa.
– Miłość przeciwko nienawiści to hasło mojej sesji. Do jej zrealizowania skłoniły mnie „strefy wolne od LGBT”. Kropla drąży skałę. Im więcej tego typu projektów, tym więcej dobra zdziałamy. Jako artystka czuję potrzebę buntu. Jeśli z czymś się nie zgadzam, muszę wyrazić swoje zdanie – tłumaczy swój pomysł na sesję ślubną fotografka Pamela Porwen, która zajmuje się przede wszystkim modą. Jej zdjęcia publikował już m.in. włoski „Vogue”.
– Przestałam być fotografką mody i weszłam w rolę fotoreporterki, która szuka odpowiedniego momentu. Pary były bardzo otwarte, bez skrępowania okazywały sobie uczucia, opowiadały historie o swoich pierwszych spotkaniach. Reakcja bohaterów była spontaniczna. Myślę, że obecność ukochanej osoby dodawała im odwagi. Dla nas wszystkich było to nowe doświadczenie – opowiada fotografka.
Na bohaterów sesji ślubnej wybrała pary aktywistów i influencerów. Znani z YouTube’a Jakub Kwieciński i Dawid Mycek oraz muzyk Nick Sinckler z Michałem Kubasiewiczem nie chcieli już czekać. Zaprosili rodziny i przyjaciół na kameralne uroczystości poza granicami Polski. Karolina Brzuszczyńska i Agnieszka Skrzeczkowska planują pobrać się w przyszłym roku. – Przed sesją spotkałyśmy się w salonie sukien ślubnych, by wybrać kreacje do zdjęć, więc dziewczyny miały namiastkę tego, co ich czeka – mówi Pamela. Dziennikarz Michał Cessanis z wiceprezydentem Warszawy, Pawłem Rabiejem, mają nadzieję pobrać się w Polsce.
– Miło jest założyć garnitur czy sukienkę ślubną, ale małżeństwo to przede wszystkim prawa, których niestety nie mają pary homoseksualne. Uważam, że pary heteroseksualne i homoseksualne powinny mieć takie same prawa. Te związki niczym się przecież nie różnią. Są w nich miłość, szacunek, emocje. Takie same problemy i radości. Mam wielką nadzieję, że w Polsce doczekamy się ślubów osób tej samej płci – mówi Porwen.
Fotografka wierzy w sprawczą moc obrazu, również w tak ważkich sprawach społecznych jak prawa społeczności LGBTQ: – Fotografia pozwala kreować świat, pomagać innym walczyć o prawa. To piękne połączenie obserwacji z kreacją.
* Wernisaż projektu „Homosexual Weddings” odbędzie się 28 lipca o godz. 19 w galerii sztuki Monopol przy ul. Marszałkowskiej 34/50 w Warszawie.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.