Znaleziono 0 artykułów
25.05.2024

Nagrody Must Have 2024. Na jakie projekty warto zwrócić uwagę w tym roku?

25.05.2024
Fot. Materiały prasowe

Od tkanin taktylnych przez stoły modułowe aż po fotele o formie walca. Spośród 81 projektów, wyróżnionych nagrodami Must Have 2024, wybraliśmy 10, na które warto w tym roku zwrócić szczególną uwagę.

Błysk światła: Ogi, Maja Ganszyniec Studio

Fot. Materiały prasowe

Ogi to tradycyjny japoński wachlarz, a studio Mai Ganszyniec nadaje mu przestrzenną formę i zmienia w źródło światła. Wyprodukowane przez firmę Ilum kinkiety, lampki nablatowe, wiszące lampy z założenia są niewielkie i subtelne. Łatwo wkomponowują się w wąską przestrzeń, na przykład korytarz. Złamaną kolorystyką i matową powierzchnią harmonizują z otoczeniem.

Rzemiosło i neuropsychologia: Blur, REST studio

Fot. Materiały prasowe

Z jednej strony tradycyjne techniki tkackie i naturalne materiały, z drugiej nowoczesne myślenie o funkcji – o tym, gdzie obiekt we wnętrzu działa wizualnie i taktylnie, gdzie ma swój zapach, temperaturę, a przez to jest źródłem bodźców. REST studio przedstawia się jako „projektowo-badawcze studio tkackie z Polski” i przyjmuje właśnie metody pracy opisane w tym określeniu. Kolekcja pledów Blur to flagowy produkt kolektywu założonego przez Dominikę Gacką i Julię Piekarską. Ich projekty warto podziwiać nie tylko w przestrzeni galeryjnej.

Wokół walca: Bofii, Grynasz Studio

Fot. Materiały prasowe

Marta Niemywska-Grynasz i Dawid Grynasz, pracując nad swoimi projektami, wychodzą od fascynacji twórczością katalońskiego architekta Ricarda Bofilla. Lustrzany żagiel z Barcelony czy znajdujący się pod miastem industrialny kompleks La Fábrica, zaaranżowany w dawnej fabryce cementu z wysokimi silosami, to tylko niektóre przykłady jego niezwykłego wyczucia geometrii, którym inspirowało się Grynasz Studio. Formy foteli i podnóżków Bofii, wyprodukowane przez markę Bizzarto, w postmodernistycznym duchu przetwarzają formę walca. Efekt jest zaskakująco lekki, zabawny i wygodny.

Utarty szlak: „Z Parku do Parku”, M. Słodowy, S. Bartoszewska, M. Hajduk

Fot. Materiały prasowe

Michał Słodowy, muzyk zespołu KAMP!, ale też popularyzator przyrody, odpowiada za tekst, a Sylwia Bartoszewska i Malwina Hajduk za stronę graficzną przewodnika. Książka zaprasza do podróży po polskich parkach narodowych. Zawiera opisy, wymienia gatunki chronione i zachęca do zbierania pieczątek. Bo tradycja sprzed dekad okazuje się żywa i wciąż atrakcyjna, zwłaszcza jeśli książka jest tak dokładnie zaprojektowana – kolorystyka została zaczerpnięta ze strojów ludowych, a logotypy nawiązują do tradycyjnych wycinanek. Książka została wydrukowana na papierze uzyskanym w stu procentach z recyklingu, a tradycyjnej papierowej formule towarzyszą publikacje w sieci (strona WWW i konto na Instagramie).

Koraliki: Far From Form, Brola & Bukowska

Fot. Materiały prasowe

7 modułów, do tego 5 kolorów i 4 wysokości – twórczynie projektu Far From Form, Izabela Brola-Cieśluk i Katarzyna Bukowska-Wcisło, przekonują, że wyposażenie wnętrz powinno być elastyczne, powinno odpowiadać na zmieniające się potrzeby i upodobania. Technika tak prosta, jak „nawlekanie koralików”, pozwala komponować stoliki, stoły, konsole, pomocniki. Mocne formy i kolory zmieniają meble w abstrakcyjne rzeźby.

Pochwała prostoty: Glandes, Karolina Kulis

Fot. Materiały prasowe

Rośliny we wnętrzach stają się coraz ważniejsze, podobnie jak projekty z nimi związane. Karolina Kulis stworzyła mały, prosty obiekt, który na pierwszy rzut oka przypomina główkę czosnku – to wyprodukowany przez Bloom Ceramic nawadniacz, pozwalający utrzymać w dobrej formie rośliny i nawilżający przestrzeń. Instrukcja obsługi jest prosta: umieść w ziemi w doniczce i wypełnij wodą. Glina o niskiej zawartości szamotu po wypale w niskiej temperaturze w naturalny sposób przepuszcza wodę, dawkując ją roślinie. Naczynko opróżnia się po kilku dniach – po ilu dokładnie, zależy od wielkości doniczki i temperatury otoczenia. 

Focus na szkło: W moim lesie, Aleksandra Kujawska

Fot. Materiały prasowe

Aleksandra Kujawska sięgnęła po odpady hutnicze, nieprzydatne, porzucone w formierni. Przekształciła je w formy, które nazywa lasem. „To hołd dla wspaniałych lasów, drzew, z których powstają drewniane formy w hutach” – pisze i zaznacza, że bazowa forma jest tylko punktem wyjścia dla projektu, który potem żyje własnym życiem. Nie ma dwóch identycznych wazonów, każdy jest unikatem.

Dla przyjemności: Vivido, Supergirls Do Design

Fot. Materiały prasowe

Niektóre przedmioty nie potrzebują określonej funkcji, żebyśmy chcieli się nimi otaczać, czasami wystarczy forma. Tak jest z totemami, wertykalnymi obiektami w pięciu rozmiarach, w których łączą się kolor, drewno, geometria i które stają się osią wnętrza. Projekt studia Supergirls Do Design został wprowadzony do produkcji przez markę Noti.

W ogrodzie: Solife, E. Nowak, H. Wierzbowska, O. Wysocki 

Fot. Materiały prasowe

Ogród to przedłużenie domu, dodatkowe wnętrze, które możesz wykorzystać – przekonują coraz częściej architekci. A dostosowanie go do codziennego życia staje się wyzwaniem dla projektantów. Dobre meble ogrodowe są ładne, trwałe, wygodne i wielofunkcyjne, na przykład dzięki wbudowanemu oświetleniu, stacjom do ładowania telefonu czy komputera i mikropanelom fotowoltaicznym, takim jak w projektach Solife. Marka dba o zrównoważony rozwój, przygotowując swoje produkty tak, by w stu procentach mogły zostać poddane recyklingowi.

Basia Czyżewska
  1. Kultura
  2. Design
  3. Nagrody Must Have 2024. Na jakie projekty warto zwrócić uwagę w tym roku?
Proszę czekać..
Zamknij