Średnio sześć na dziesięć znanych mi kobiet zapytanych o ich ulubioną wodę micelarną wskazuje zamkniętą w różowej butelce Sensibio od Biodermy. Mimo że same jesteśmy jej wiernymi fankami, świat dobrych wód micelarnych na tym kultowym francuskim produkcie się jednak nie kończy. Świat pielęgnacji obfituje w co najmniej kilka propozycji równie solidnych pod względem formuły i efektywnych, które warto mieć w swojej kosmetyczce.
Poznajcie się
Jeśli ktokolwiek z was nigdy nie spotkał na swojej drodze wody micelarnej od Biodermy, oto, co musicie wiedzieć o jej działaniu i właściwościach. Uwielbienie ze strony modelek, makijażystów i wszystkich kobiet zafascynowanych minimalistycznym, lecz bardzo holistycznym podejściem Francuzek do pielęgnacji zdaje się w pełni uzasadnione. Delikatny płyn skutecznie usuwa nawet najcięższy makijaż i przygotowuje skórę do kolejnych etapów oczyszczania. Nie podrażnia nawet najbardziej wrażliwej skóry (także wokół oczu), jest wydajny i świetnie się sprawdza w podróży. Mimo że różowa wersja przeznaczona dla normalnej i wrażliwej cery pozostaje najpopularniejsza, woda micelarna Biodermy występuje także w dwóch innych odsłonach: Sebium dla cery tłustej i Hydrabio dla cery bardzo suchej.
Jem słodkie, słodkie winogrona
Kolejna propozycja z francuskiej apteki, tym razem od marki Caudalie, która także słynie z naturalnych, pozbawionych parabenów formuł i delikatnego dla skóry, lecz wyjątkowo efektywnego działania. Woda micelarna jest na tyle skuteczna, że wystarczy jej mała ilość (do odmierzenia pomocna będzie pompka) i delikatne ruchy, aby skutecznie usunąć ze skóry makijaż i zanieczyszczenia. Połączenie miceli z organiczną wodą z winogron sprawia dodatkowo, że produkt ten wykazuje wygładzające i nawilżające właściwości.
Półwysep Skandynawski
Jedno z moich ostatnich kosmetycznych odkryć i ulubienica skandynawskich influencerek, czyli szwedzka marka Verso, to prawdziwa skarbnica świetnych produktów do pielęgnacji cery. Przygodę z Verso warto zacząć od wody micelarnej. Nie tylko dlatego, że skutecznie oczyszcza skórę z resztek makijażu, ale także dlatego, że – dzięki wzbogaconej o antyoksydanty i cynk formule – działa przeciwzapalnie oraz ochronnie.
Siła prostoty
Minimum składników, maksimum efektu. Zdaje się, że to właśnie ta dewiza przyświecała specjalistom, którzy stoją za nową wodą micelarną Chanel. Ten idealny do codziennej pielęgnacji produkt jest przeznaczony dla wszystkich typów skóry (nawet dla najbardziej suchej i skłonnej do podrażnień), usuwa makijaż, zanieczyszczenia i pozostałości po filtrach przeciwsłonecznych.
Moc przyciągania
To chyba najlżejsza woda micelarna ze wszystkich dostępnych na rynku. Zawarte w jej formule mikrokapsułki przyciągają zanieczyszczenia, zmniejszają niedoskonałości i usuwają nawet najbardziej trwały, wodoodporny makijaż. Oprócz tego świetnie nawilża dzięki opatentowanemu przez La Mer systemowi Miracle Brooth.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.