O ich właściwościach miały się szansę przekonać jeszcze przedstawicielki XIX wieku, a przecież zasług damskim botkom przypisuje się niemało: osłaniają przed pluchą i słotą, wznoszą stopę wysoko ponad listopadowe kałuże oraz rozgrzewają w pierwsze zimowe mrozy. Te najmodniejsze dodatkowo podkręcają stylizację oraz ubarwiają najbardziej ponure dni w roku. Od zamszowych i z noskiem ściętym w szpic po te o szerokiej cholewce – stylowe botki powracają co sezon. To od nich zacznijcie budować jesienną garderobę.
Skórzane botki z ostrym noskiem to ponadczasowe buty na jesień
Jako że i tak już gwałtowna rotacja trendów zdaje się tylko przyspieszać, należy przypuszczać, że po modnej wiosną mokasynowej geometrii oraz letnich obłościach czółenek i balerin jesienią nadejdzie czas butów o noskach ściętych w szpic. Te szacunki potwierdzają zresztą wybiegi: Altuzarra opiera takie botki na płaskiej podeszwie, zespół kreatywny Alexander McQueen zaś na szpilce i oprawia w skórę w czekoladowym brązie. Marni i Diesel skłaniają się ku szarościom, a marka Schiaparelli na tyle pewna jest tendencji, że stożkowy front zamszowych botków oprawia w imitujący złoto metal. By je przetestować, wystarczy poczekać do pierwszych podmuchów jesieni. Wówczas najlepiej podkręcą sukienkę w stylu boho, wpiszą się w stylizację z wełnianymi kulotami, dopełnią sprane, granatowe jeansy. A to wszystko bez zadzierania nosa.
Wysokie botki zostaną zastąpione przez slouchy boots, czyli te o szerokiej cholewce. To najciekawsze buty na jesień 2024
Na prezentacjach kolekcji z kategorii haute couture trudno doszukiwać się trendów, to pokazy wyobraźni, krawieckiej wirtuozerii, wizualny eskapizm. Z tygodnia jesień-zima 2024-2025 można jednak wydobyć silne, powtarzające się tendencje, a są nimi objętość i draperie. Chcąc więc, w duchu couture, dodać wyjątkowości nawet najbardziej ponurym dniom w roku, wystarczy pokusić się o jesienne buty powielające ten motyw, czyli tzw. slouchy boots, których wysoką cholewkę najpierw rozszerzono, a później gęsto „zbluzowano” w kostkach. Polecamy szukać zwłaszcza tych formowanych z zamszu, osadzonych na kaczuszce, malowanych w lamparcie cętki (patrz: Isabel Marant), zanurzonych w beżu, odcieniach słonego karmelu – lub dla osłody – mlecznej czekolady (Rabanne).
Płaskie botki zamień na buty na platformie lub traktorowej podeszwie
W duecie ze zwiewnymi sukienkami będą niezastąpionymi towarzyszami pierwszych wrześniowych zawirowań pogody. Z gabardynowym trenczem – październikowych ulew. Ze spodniami ze skóry osłonią was przed listopadowym chłodem, a z wełnianą spódnicą rozgrzeją podczas dłużącej się zimy. Przy czym w 2024 r. projektanci przekonują, że botki na platformie lub traktorowej podeszwie będzie można nosić już u kresu lata. Bo oprócz klasycznych ich odsłon – z zamszu (patrz: Alexander McQueen) czy lakierowanej skóry (Elisabetta Franchi) – szewcy szyją je na kształt kaloszy lub oprawiają w płótno, tworząc buty kameleony.
Motocyklowe oraz wojskowe botki królują w zestawieniach trendów na jesień i zimę 2024-2025
Premiera „Challengers” na nowo rozdmuchała obecny już od kilku sezonów i nieco gasnący tenniscore. Czy zatem „The Bikeriders” z Austinem Butlerem, przybliżający losy klubu Vandals, ma szansę podkręcić fascynację motocyklową modą? Projektantom, póki co, w to graj: Coach szyje buty jak ściągnięte z Harleya, Miu Miu po drodze zahacza o wojskowe skojarzenia, a Jonathan Anderson w Loewe udowadnia, że nawet łobuzerskim botkom do twarzy w popularnych w jesienno-zimowym sezonie vintage’owych kwiatkach.
Stylowe botki-skarpety to eleganckie buty, które powracają
Ich zapowiedzi było już widać od kilku miesięcy, zwłaszcza w podciągającym trend do ekstremum pokazie Bottegi Venety, w którym modelki szły po wybiegu w skarpetkach dzierganych z cieniusieńkich pasemek skóry. Zresztą ten motyw imitacji powtarza się i w bardziej klasycznych projektach botków-skarpet: cholewka buta ma się w końcu dopasowywać tak, jak gdyby zamiast ze skóry była szyta z bawełny tudzież elastanu. Jak to pończochy, przybierają też najróżniejsze kolory: od jesiennej klasyki po pastelowe błękity (Louis Vuitton, Proenza Schouler) i w przeciwieństwie do nich na początku jesieni ozdobi je całkiem pożądana dziurka na dużym palcu (fason peep-toe).
Zobacz także:
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.