Sezon modnych kontrastów
Neutralne barwy – nude, kamel, toffi – albo pastelowe odcienie francuskich makaroników. Swobodny oversize w skandynawskim stylu i dopasowane rzeczy retro. Klasyka w luksusowym wydaniu, a do tego kilka ekstrawaganckich elementów. W sezonie jesień-zima 2022 roku moda pokochała kontrasty. Najmodniejsze ubrania i dodatki znajdziemy w sklepie internetowym Breuninger.
Czasy dominacji jednego trendu minęły. Moda otworzyła się na indywidualizm. Równolegle czerpie się z minimalizmu lat 90., skandynawskiego stylu, który uwielbia wysokiej jakości, miękkie tkaniny i normcore’u ze streetwearowym zacięciecm. Można wybierać proste fasony, a jednocześnie ekstrawaganckie wzory. A paleta odcieni oscylujących wokół nude ożywia się dzięki landrynkowym akcesoriom. W sklepie internetowym Breuninger znajdziemy najmocniejsze ubrania i dodatki na jesień-zimę 2022 roku. Tu za sprawą szlachetnych tkanin, takich jak kaszmir, casual wznosi się na wyżyny luksusu. Plecionki, ludowe motywy, czy neutralne brawy nawiązują też do idei powrotu do natury. Projektanci podążają też za pomysłem na dopamine dressing – radość dają soczyste barwy, przekorne fasony w klimacie Y2K, czy printy, które pokrywają nawet tak nietypowe elementy, jak puchówki. Zwieńczeniem sezonu będzie oczywiście grudzień wraz z wielkimi wyjściami – imprezami firmowymi, spotkaniami w gronie najbliższych, kolacjami przy świecach. Na te wyjątkowe okazje sprawdzi się trend Mystery Land, czyli mieszanka gotyku z glamourem. Dominuje więc czerń w seksownym, choć tajemniczym wydaniu. Z oferty Breuninger wybraliśmy 15 najmodniejszych ubrań i dodatków na najbliższe miesiące.
Trencz Balenciaga: Przytul mnie
Dewizą Demny, dyrektora kreatywnego Balenciagi, jest tworzenie mody, która zaskakuje. Nawet gdy bierze na warsztat ponadczasowy fason, łamie zasady klasyki. Luźny trencz z szerokimi klapami wygląda, jakby został uszyty z zamszu, ale tak naprawdę wyróżnia się fakturą frotte. Luksusowy szlafrok? Zimowe okrycie? Z pewnością element, który ułatwia modowy statement.
Peleryna Chloé: Niezła agentka
Równie uniwersalny jest krój peleryny, którą uwielbiają nosić zarówno superbohaterki z komiksów, jak i prawdziwe agentki do zadań specjalnych. W kolekcji Gabrieli Hearst – jednej z pionierek ekologicznej mody – dla domu mody Chloé diabeł tkwi w detalach. Luźne, kimonowe rękawy dodają sylwetce lekkości, szeroki pasek podkreśla talię, długość za kolano wydłuża
optycznie sylwetkę.
Kurtka Dolce&Gabbana: Ogród zimowy
Dom mody założony przez Domenico Dolce i Stefano Gabbana przeżywa renesans, odkąd pokochały go fashionistki z rodziny Kardashian-Jenner. Kim zaprojektowała nawet we współpracy z duetem kolekcję bazującą na bestsellerach z archiwum. Na zimę projektanci bawią się jednym ze swoich ulubionych motywów. Bukiety kwiatów jak z martwej natury rozkwitają tym razem nie na bieliźnianych sukienkach, a puchowych kurtkach. Świeże kwiaty w środku zimy? Poprosimy całe naręcze!
Płaszcz MaxMara: Gorąca czekolada
Teddy coat to obok kamelowego okrycia, drugi największy przebój włoskiego domu mody MaxMara. Puchaty płaszcz w tym sezonie ma mocno zarysowaną sylwetkę – dzięki temu podkreśla talię. A odcień? Rozgrzewający, w sam raz na zimę – między mokką a kakao.
Kamizelka Moncler: Zimno, zimniej, mróz
Marka Moncler słynie z najwyższej jakości puchówek. Alternatywą dla kurtki w dni, kiedy pogoda często się zmienia, niech będzie kamizelka. Dzięki dopasowanemu fasonowi wpisuje się nie tylko w sportowy look z dresem z dzianiny, ale sprawdzi się także w stylizacji z sukienką maksi.
Kurtka Moncler: Włóż róż
Moncler słynie nie tylko z puchówek, ale i wszelkich innych praktycznych okryć, które wznoszą sportowy styl na wyższy poziom luksusu. W zgodzie z trendem na barbiecore, nawet kurtka w klimacie athleisure zostaje zatopiona w intensywnym odcieniu różu.
Żakiet Gucci: Teraz tweed
Dwurzędowy żakiet o pudełkowym kształcie to klasyka domu mody Gucci. Fason retro – jak z lat 60. minionego wieku – czyni ten model ponadczasowym, podobnie jak tweedowe wykończenie.
Kardigan Burberry: Sweater weather
Kto powiedział, że czasy logo się skończyły? Monogramy powracają, zwłaszcza w kolekcjach kultowych marek, takich jak Burberry. W ostatniej kolekcji Riccarda Tisciego (stery przejął teraz Daniel Lee z Bottegi Venety) pojawił się kardigan z literką „B”. Nie tylko wzór jest supermodny – luźny fason o odrobinę męskim charakterze to ukłon w stronę uniseksowego stylu.
Sweter JW Anderson: Czarny łabędź
Jonathan Anderson i w autorskiej marce, i w domu mody Loewe kreuje kultowe przedmioty. Ostatnio z jego torebką w kształcie gołębia widziano Sarę Jessikę Parker na planie drugiego sezonu „I tak po prostu…”. Pozostając w kręgu inspiracji z atlasu ptaków, projektant lansuje także sweter z wizerunkiem łabędzia. Niektórym może skojarzyć się z baletem, innym ze spacerem po parku.
Sukienka Zimmermann: Za drzwiami buduaru
Odcień różowego złota, długość mini i kopertowy fason podkreślający kształt klepsydry gwarantuje szampańską zabawę – czy to we dwoje, czy z przyjaciółmi. Pomysłów stylizacyjnych na sukienkę można mieć bez liku – od wersji na seksbombę z sandałkami na szpilce po przekorną z kozakami do połowy uda aż po młodzieńczą – ze sneakersami i ramoneską.
Spodnie Moncler: Borrowed from the boys
Kuloty od kilku sezonów nie wychodzą z mody. Fason wciąż jest ulepszany. W kolekcji Moncler talia jest wąska, a nogawki ultraszerokie. Pożyczony z męskiej szafy jest nie tylko fason, ale i wzór – krata księcia Walii.
Botki Acne: Więcej nie trzeba
Ucieleśnienie wysublimowanego minimalizmu. Buty o gładkiej powierzchni, wąskiej cholewce i odrobinę awangardowym obcasie zatopiono w odcieniu greige. Właściwie więcej botków już nie trzeba – te sprawdzą się i do płaszczy typu teddy, i do puchówek, i do trencza.
Sneakersy Jil Sander: Tabula rasa
Uniwersalne są także białe sneakersy, które pozwalają na nieograniczone eksperymenty ze stylem. Te od Jil Sander mają odrobinę podwyższoną podeszwę, dzięki której proporcje wskakuują na nowy poziom doskonałości.
Klapki Loewe: Kasztany przy kominku
Można je oczywiście nosić po domu, najchętniej siedząc przy kominku z kubkiem gorącej czekolady. Ale projekt Jonathana Andersona warto też pokazać światu. W ostatnie dni października można je nasunąć na gołe stopy, potem nosić nawet ze skarpetami frotte.
Shopperka Stella McCartney: Ekoszyk
Zanim powszechnie mówiło się o kryzysie klimatycznie, Stella McCartney już stosowała zasady zrównoważonego rozwoju w modzie. Jako córka jaroszy nie stosowała także zwierzęcych skór w projektach dodatków. Jej torebki zyskały już miano kultowych, a najwyższej jakości skóra ekologiczna przetrwa długie lata.
Torebka Fendi: Une baguette!
Dom mody Fendi świętował w tym roku 25-lecia kultowej bagietki, ulubionej torebki Carrie Bradshaw z „Seksu w wielkim mieście”. Najlepiej uświetnić rocznicę inwestycją w tę wciąż świeżą klasykę. Zwłaszcza w odcieniu obiecującym, że wiosna kiedyś powróci – według niektórych, groszkowym, według innych, miętowym.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.