Yves Saint Laurent mawiał, że haute couture składa się z „serii szeptów przekazywanych z pokolenia na pokolenie”. Coco Chanel nazywała wysokie krawiectwo „niewidzialnym, niezapomnianym i koniecznym elementem mody, który zwiastuje przyjście projektanta i odwleka jego odejście”. Christian Lacroix powtarzał, że couture jest „koniecznością”, powinno być zabawne, żartobliwe, niemalże niemożliwe do noszenia. I choć dziś projektanci trochę z tym ostatnim twierdzeniem polemizują, nadal tworzą projekty spektakularne, zaginające czas i przestrzeń, przekraczające granice tego, co do tej pory zostało pokazane. Ich kreacje są jak dzieła sztuki, bo – podobnie jak ona – pobudzają zmysły, prowokują dyskusje i skłaniają do przemyśleń.
Dyrektorka kreatywna Chanel Virginie Viard w kolekcji couture na wiosnę–lato 2022 bierze na warsztat majestatyczność, grację i dostojność. Kieruje się w stronę luksusowej prostoty, podkreśla szlachetny charakter minimalizmu. Podobnie Maria Grazia Chiuri, która w kolekcji dla Diora celebruje rękodzieło i dłonie, które w atelier marki pomagają powołać jej wizję do życia. Maksymalistyczną interpretację wysokiego krawiectwa proponują za to Daniel Roseberry ze Schiaparelli i Piotrek Panszczyk – współzałożyciel marki AREA. Roseberry subtelnie nawiązuje do surrealistycznych fascynacji Elsy Schiaparelli, ale przemyca też własne inspiracje – szczególnie nurtem science fiction. Panszczyk traktuje modę z przymrużeniem oka – jego projekty z jednej strony celebrują najwyższej klasy rękodzieło, zachwycają skrupulatnością i przemyślaną formą, a z drugiej są pełne humoru, zabawy i teatralnej nonszalancji. Jest jeszcze Pierpaolo Piccioli. Włoch w kolejnej pięknej kolekcji dla Valentino zrywa z hermetycznym obliczem couture. Zamiast na jednej odszywa projekty na dziesięciu różnych sylwetkach, celebrując w ten sposób różne oblicza i rozmiary piękna.
Z kolekcji na wiosnę–lato 2022 wybieramy najciekawsze kreacje: minimalistyczne i maksymalistyczne, awangardowe i w stylu retro, o przeskalowanych fasonach i opinających sylwetkę konstrukcjach.
Więcej o haute couture przeczytacie w najnowszym numerze „Vogue Polska”. Już w sprzedaży.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.